Po raz pierwszy Audi zastosowało technologię oświetlenia Matrix-OLED, którą zastosowano w tylnych lampach modelu A8. Zbudowane są z organicznych warstw półprzewodników, cieńszych niż 1 mikrometr, a przepływa przez nie prąd o niskim napięciu (3-4 wolty), co wywołuje efekt w postaci światła. Nie znajdziecie tutaj żadnych elementów optycznych, a ich jasność światła można dowolnie regulować. Co to oznacza dla końcowego użytkownika? Piękny pokaz podczas gaszenia oraz zapalania samochodu. Zobaczcie sami.

Pomysł ten przypomniał nam podobną koncepcję, wykonaną oczywiście dziś w już archaicznej technologii, którą zastosowano w słynnym Kittcie z Knight Ridera (Nieustraszonego). Nie macie wrażenia, że projektanci inspirowali się czarnym Pontiaciem...?