Polskie drogi przypominają wielki plac budowy. Prawdopodobnie jeszcze przez kilka lat będziemy podróżować fragmentami nowoczesnych tras poprzecinanych zwężeniami, ruchem wahadłowym i objazdami. Na wygodne połączenie np. ze stolicy nad morze trzeba jeszcze poczekać, nieprędko odkorkuje się zakopianka. Do tego czasu musimy sobie jakoś radzić.
W aktualnych warunkach drogowych, gdzie oprócz modernizacji głównych tras pojawiają się nowe wakacyjne remonty jezdni, wyprawa bez zasięgnięcia informacjio utrudnieniach na najczęściej uczęszczanych szlakach to zły pomysł. Jeśli nie chcecie ugrzęznąć w kilometrowych korkach, zaplanujcie szczegółowo wyjazd! Jeszcze w domu wartowytyczyć trasę i ustalić objazdy. O potrzebne do tego informacje najlepiej postarać się u źródła, czyli u zarządcy dróg, którym w przypadku dróg krajowych jest GDDKiA.
Na stronie www.gddkia.gov.pl znajdziecie mapę ze szczegółowo opisanymi przebudowami i odcinkami dróg ostatnio oddanymi do użytkowania (w tym również trasy, których nie wskazują jeszcze nawigacje). Wystarczy na mapie drogowej zamieszczonej w zakładce „serwis dla kierowców” kliknąć ikonkę robót drogowych, żeby dowiedzieć się: jakiego typu jest to utrudnienie (remont nawierzchni czy np. roboty na poboczach), jakie jest ograniczenie prędkości i na jakim odcinku ono obowiązuje, kiedy remont się skończy i jaki jest przewidywany czas oczekiwania na przejazd w danym miejscu. Ciekawostką jest możliwość sprawdzenia aktualnego czasu przejazdu zakopianką. Informacje te można uzyskać także telefonicznie za pomocą infolinii GDDKiA, dostępnej pod numerem tel. 19 111.
Niestety, serwis GDDKiA nie obejmuje dróg lokalnych. O tym, co się na nich dzieje, można się dowiedzieć z innych stron WWW, np.: korkowo.pl, korkosfera.pl czy mapa.targeo.pl. Oferują one także internetowe planery podróży, pozwalające wybrać trasę z uwzględnieniem ewentualnych utrudnień.
