Nie ma się co oszukiwać - w Polsce nabywcy większości pikapów w ogóle nie mają zamiaru wykorzystywać ich zgodnie z przeznaczeniem, czyli do pracy. Dlatego też nie dziwi, że najczęściej wybierane są najlepsze wersje, z dobrym wyposażeniem. Koreańczycy oferują tylko 4-drzwiową "podwójną" kabinę. Testujemy najbogatszą wersję Actyona Sportsa.Nadwozie/wnętrze. Stylistyka wzbudza kontrowersje, ale do tego Koreańczycy już nas przyzwyczaili. Wnętrze dużo bardziej normalne. Z tyłu możemy tylko położyć na płasko oparcie kanapy, nie jest ona dzielona ani unoszona. Wygodne fotele przednie. Spora szerokość kabiny.Układ napędowy. W porównaniu z innymi pikapami mamy tu mały silnik. Jednak bez problemów daje on sobie radę nawet w przypadku połączenia z tradycyjnym, prostym automatem. Ten zmienia biegi dość sprawnie, ale droga prowadzenia lewarka jest irytująca, np. trzeba uważać, żeby włączając "drive", nie przesunąć dźwigni za daleko (na pozycję blokującą 4. bieg).Jazda na szosie. Zamontowanie sprężyn śrubowych na tylnej osi powinno zaowocować znaczącym podniesieniem komfortu w stosunku do konkurentów. Jeśli weźmiemy pod uwagę wygodę podróży, to rzeczywiście jest nieźle. Niestety zawieszenie zestrojono bardzo miękko, przez co samochód mocno się buja.Terenowe możliwości. I tu miękkie zawieszenie daje o sobie znać. Na szutrowej drodze trzeba często zwalniać, żeby nadwozie nie wpadało w nadmierne kołysanie kończące się "dobijaniem". Przeszkadza też mały prześwit.Koszty. Pojemność silnika 1998 cm3 stała się przepustką do niższej akcyzy (3,1 proc., a nie 13,6 proc). Dlatego SsangYong od początku zamieszania z akcyzą (płacić, czy nie, więcej na stronie 1 dodatku Rynek) uiszcza ten podatek. Poza tym 123 tys. za najlepiej wyposażony model z automatem, to kwota atrakcyjna, szczególnie że w promocji dostaniemy zabudowę (równą z linią burt lub dachu) za darmo. Z pewnością utrata wartości Actyona będzie jednak szybsza niż np. Hiluxa.PodsumowanieWygodne auto z dobrym wyposażeniem, za rozsądne pieniądze. Dużym plusem jest żwawo reagujący silnik i dobry komfort jazdy, przeszkadza brak stabilności na dziurach. Prosty automat polecimy tylko miłośnikom takich przekładni.
Galeria zdjęć
Odrobina luksusu
Odrobina luksusu
Odrobina luksusu
Odrobina luksusu