Auto Świat Odświeżone Lamborghini V12 zyskało cztery koła skrętne

Znany nam agregat mocy o 12 cylindrach produkuje obecnie 740 KM (690 Nm), czyli o 40 więcej od poprzednika. Czerwone pole zaczyna się teraz przy 8,5 tys. obr./min. Oczywiście mamy do czynienia z przepięknie brzmiącym silnikiem wolnossącym. Zastosowano lżejszy o 20 proc. układ wydechowy, który podobno ryczy jeszcze donośniej.

Lamborghni jest obecnie jedynym producentem samochodów sportowych z silnikami atmosferycznymi. Aventador S rozpędza się do setki w czasie 2,9 sekundy i zdolny jest pojechać 350 km/h.

Żródło: TopGarage - materiały producenta

Kolejna ważna zmiana to system czterech skrętnych kół, który po raz pierwszy przez Lambo został zastosowany w modelu Centenario. To kolejna sportowa marka po Porsche i Ferrari, która wprowadza to rozwiązanie na szerszą skalę. Mieliśmy okazję już przekonać się o jego skuteczności.

Samochód ma też nowe regulowane amortyzatory, które potrafią dostosowywać się do warunków na drodze w czasie 5 milisekund. Zawieszenie zostało na nowo ustawione i zestrojone, by lepiej dogadywało się systemem skrętnych kół tylnych.

Pojawił się również „Lamborghini Dinamica Veicolo Attiva” (LDVA) czyli centralny komputer, odpowiedzialny za wszystkie elementy dynamiki samochodu. Dokładnie takie samo rozwiązanie ma najnowsze Ferrari Lusso.

Lamborghini Aventador S Coupe
Lamborghini Aventador S CoupeŻródło: TopGarage - materiały producenta

Możesz wybierać pomiędzy kilkoma trybami jazdy: Sport, Strada, Corsa i  Ego. Ten ostatni zwykle nazywa się Inividual, ale w tym wypadku marka popisała się włoską fantazją, która bardzo przypadła nam o gustu.

W trybie sportowym 90 procent momentu trafia na tylne koła co z pewnością serwuje przy szybkiej jeździe dodatkową porcję emocji.

Pojawiły się nowe opony Pirelli P Zero oraz ceramiczne hamulce (400mm - przód, 380mm - tył). Zmieniono również kształt przedniego zderzaka, dyfuzora, rur wydechowych i felg.

W środku zauważycie nowy wyświetlacz zegarów oraz odświeżone multimedia. Nowy Aventador pojawi się na rynku w przyszłym roku. Pora rozbić świnkę.

Autor Szczepan Mroczek
Szczepan Mroczek
Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków