1. Świadomość

To bardzo ważne, aby zastanowić się, jakie ubezpieczenie jest Ci tak naprawdę potrzebne. Jeśli jeździsz dość starym samochodem, to wystarczy ci samo OC (ewentualnie uzupełnione o assistance). Jeśli masz nowy pojazd, to pomyśl także o AC, które chroni przed kradzieżą i szkodami w wyniku wypadków i stłuczek z Twojej winy. Warto pamiętać, że kupno polis w pakiecie daje szansę na zniżki. Jeśli np. w planach masz też  ubezpieczenie mieszkania, to dobrym pomysłem jest zakup takiej polisy razem z ochroną auta.

2. Kalendarz

Staraj się pamiętać, kiedy musisz odnowić ubezpieczenie samochodu. Jeśli planowałeś w tym czasie jakieś inne wydatki, to może lepiej przełożyć je na inny termin. Brak nowego telewizora czy komputera przez miesiąc to przecież mniejszy kłopot niż kara za brak OC. Zwłaszcza że w tym roku opłaty znowu są wyższe. Dla kierowców aut osobowych i motocyklistów opłaty wynoszą nawet 3200 zł (ok. 7 proc. więcej niż w 2012 r.), czyli dwukrotność polskiej pensji minimalnej!

3. Informacja

Bezpiecznie jest wiedzieć, co się kupuje. Dlatego przed zakupem dobrym pomysłem jest odwiedzenie stron internetowych towarzystw ubezpieczeniowych, aby tam zapoznać się z ich ofertą. Warto też szukać opinii innych kierowców - fora internetowe pełne są dyskusji na temat tego, gdzie warto się ubezpieczać. A jeśli nie masz na to czasu, wówczas możesz skorzystać z usług multiagencji, gdzie doradca za darmo i od ręki udzieli Ci wszystkich informacji.

4. Pytania

Gdy wybierasz się do doradcy, nie zapomnij przygotować się do rozmowy. Nikt nie wymaga, że będziesz ubezpieczeniowym ekspertem - to doradca ma ci wszystko wytłumaczyć - więc wystarczy, że przygotujesz sobie listę pytań i będziesz je zadawać tak długo, aż uznasz, że wszystko jest dla Ciebie jasne.

5. Wyliczenia

Nawet jeśli uznasz, że dużo już wiesz o ubezpieczeniach, nie zapomnij o sprawdzeniu, czy na polisie, która Cię interesuje nie można trochę oszczędzić - zgodnie z zasadą: "co ubezpieczyciel, to inna cena". Obowiązkowe OC jest identyczne niezależnie od towarzystwa, więc podstawowym kryterium jest w tym przypadku cena.

Aby to zobrazować*, można posłużyć się przykładem 30-letniego kierowcy z Warszawy, który prawo jazdy posiada od 10 lat, od 7 lat kupuje OC, zawsze jeździł bez szkody i jest posiadaczem Forda Focusa z 2008 r. (1,9 l i 100 KM). Ten kierowca za ubezpieczenia auta zapłaci 883 zł w najdroższym wariancie lub 463 zł, jeśli porówna oferty i wybierze najtańszą opcję. Jak widać, można oszczędzić nawet kilkaset złotych na tej samej polisie.

- Jeśli kierowca poświęci trochę czasu na wizytę u doradcy lub samodzielne rozeznanie w produktach ubezpieczycieli i będzie wiedział co i u kogo kupuje, a także sprawdzi, czy niepotrzebnie nie przepłaca, to zakup polisy na samochód nie okaże się już tak straszny. To bardzo ważne w kryzysie, gdy wiele mówi się o konieczności oszczędzania i dokonywania rozważnych zakupów - mówi Przemysław Grabowski, ekspert multiagencji CUK Ubezpieczenia.