- Zaniedbanie wymiany filtra paliwa w silniku Diesla prowadzi do kosztownych i rozległych usterek
 - Nawet jednak trzymanie się wytycznych producenta nie zawsze jest wystarczające. Niektórzy producenci tak ustalają interwały serwisowe samochodów, jakby zależało im na usterkach
 - Tłumaczymy, dlaczego wymiana filtra paliwa w dieslu jest az tak tak ważna
 - Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
 
Przewidywany rachunek w przypadku samochodu pana Michała to 11 tys. 500 zł – według mechanika i tak nie najgorzej, bo w tym modelu występują dwa rodzaje układu wtryskowego i akurat trafiło na system dużo tańszy w naprawach. Szczęście, że wtryskiwacze podlegają regeneracji i nie trzeba kupować nowych, to samo dotyczy pompy wtryskowej. Ale jak to – właściciel Forda podejrzewał próbę oszustwa – trzy wtryskiwacze zepsuły się jednocześnie? I jeszcze ta pompa...
Potężna awaria układu wtryskowego w dieslu, bo nie wymienił filtra paliwa
Już na tym etapie – gdyby właściciel zepsutego auta nie zdecydował się na naprawę – rachunek za diagnostykę opiewał na 1000 zł. Właściciel został zaproszony do warsztatu, żeby zobaczyć, co wyciągnięto z silnika. Według mechanika przyczyna usterki nie budziła najmniejszych wątpliwości: to kompletnie zatkany, "zamulony" filtr paliwa. Właściciel samochodu musiał przyznać, że nie może sobie przypomnieć, czy kiedykolwiek wymieniał ten filtr. Może podczas pierwszego czy drugiego przeglądu, gdy samochód był jeszcze na gwarancji, ale potem już na pewno nie. Filtr paliwa? kto by się tam przejmował, bez przesady.
Mechanik ostrzega: układ wtryskowy w dieslu nie psuje się bez powodu, to zazwyczaj skutek zaniedbania
Zdaniem mechaników układy wtryskowe współczesnych diesli czasem psują się "same z siebie", ale jednak w większości przypadków trzeba im w tym trochę pomóc. Jasne, jeśli okaże się, że cieknie jeden wtryskiwacz, to być może jest to skutek jego wrodzonej wady. Ale to niezbyt częsty przypadek, nie przy przebiegu rzędu 100 tys. km! Elementy układu wtryskowego w silnikach diesla z bezpośrednim wtryskiem paliwa są na tyle precyzyjnie wykonane, że praktycznie nie ma mowy o odstępstwach od normy.
Dalsza część tekstu pod filmem:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPoznaj kontekst z AI
Jeśli jakaś część jest wadliwa, zwykle wychodzi to na jaw dość szybko. Jeśli dochodzi do "hurtowej" usterki wielu części naraz po stosunkowo niewielkim przebiegu, to znaczy, że musiało stać się coś nietypowego, nie ma raczej mowy o przypadku: albo zatankowano niewłaściwe paliwo, albo np. nie wymieniono na czas filtra paliwa.
Dlaczego filtr paliwa w dieslu jest taki ważny?
Mechanicy radzą, aby nie tylko nie bagatelizować konieczności wymiany filtra paliwa, lecz wręcz robić to częściej niż zaleca instrukcja obsługi samochodu.
Rzecz w tym, że filtr paliwa w miarę zużycia stopniowo stawia przepływającemu paliwu coraz wyższe opory. Do czasu nie jest to jednak problem. Do usterki dochodzi w chwili, gdy gwałtownie wzrasta zapotrzebowanie na paliwo, na przykład podczas przyspieszania na wysokich obrotach. Wtedy, z powodu zatkanego filtra, do pompy wysokiego ciśnienia trafia zbyt mało paliwa. Wystarcza sekunda pracy pompy na sucho, by w stronę wtryskiwaczy popłynęły mikroskopijne opiłki metalu z pompy. Konsekwencje są straszne: uszkodzona pompa wtryskowa, wtryskiwacze paliwa, zanieczyszczony cały układ paliwowy. Tak się dzieje, gdy – zgodnie z fabrycznie przewidzianym interwałem serwisowym – wymieniamy filtr paliwa co kilkadziesiąt tysięcy km albo – co gorsza – w ogóle tego nie robimy.
A naprawy są bardzo drogie – nie tylko dlatego, że profesjonalna regeneracja wtryskiwaczy i pomp wtryskowych wymaga użycia kosztownych urządzeń. To kwestia także dość drogich części zamiennych oraz konieczności wyczyszczenia praktycznie całego układu paliwowego. Jeśli w układzie pozostaną opiłki metalu, niedawno zregenerowane części mogą znów się zepsuć.
Na ile wystarcza filtr paliwa w dieslu?
W silnikach diesla warto wymieniać ten filtr nie rzadziej niż co 30 tys. km, jednak nie jest przesadą wymiana filtra paliwa przy okazji każdej wymiany oleju silnikowego. Wydłużymy w ten sposób okres eksploatacji układu wtryskowego, a lecz także innych elementów, które wrażliwe są na prawidłowość procesu spalania paliwa – m.in. filtra cząstek stałych. W silnikach benzynowych filtr paliwa wytrzymuje nieco dłużej, jednak w przypadku bezpośredniego wtrysku benzyny interwał wymiany na poziomie 30 tys. km lub częściej ma sens.
A co robić, jeśli zalecany przez producenta Interwał wymiany oleju to np. 50 tys. km? Mechanicy nie mają wątpliwości: to głupota, albo – jak kto woli – interwał dostosowany do potrzeb flot, które oczekują maksymalnych oszczędności, nawet kosztem rabunkowej eksploatacji samochodu. Jeśli lubimy swój samochód i chcemy uniknąć niespodziewanych usterek, powinniśmy taki interwał serwisowy skrócić na własną rękę o połowę albo nawet bardziej. Ideałem byłoby nie jeździć na jednym oleju dłużej niż 15 tys. km. Jeśli chodzi o wymianę filtra paliwa w nowoczesnym dieslu, najlepiej byłoby wymieniać go co 15-20 tys. km, a na pewno nie rzadziej niż co 30 tys. km.
Owszem, takie traktowanie samochodu kosztuje nieco drożej, ale za to ryzyko rozsypania się układu wtryskowego albo silnika przy nie dużym przebiegu jest wtedy absolutnie znikome.