G Force Proto zdominowały podium Italian Baja. Wasiljew wyprzedził Van Merksteijna dopiero na trzecim odcinku specjalnym i sięgnął po puchar, który wielokrotnie zdobywał jego kolega Boris Gadasin (w tym roku pokonany przez awarię).

Trasa tegorocznego Italian Baja składała się z 4 oesów o długości 80 km każdy. Na starcie w Pordenone pojawiły się 44 samochody, w tym cztery z Polski. Z rywalizacji wycofał się Adam Małysz (ostre przeziębienie) i Paweł Molgo (defekt turbiny).

Awarie nękały także Szymona Rutę (m.in. skrzyni biegów, przez wymianę której musiał przenieść się z T2 do T1) debiutującego w cross country. Skuteczna okazała się spokojna jazda Hanny Soboty, która zajęła najlepszą pozycję z polskich ekip.