W 2005 roku polski rynek wymiany wchłonie aż 7,6 mln opon - o 3,1 proc. więcej niż przed rokiem. Takie są najważniejsze dane zawarte w opracowanej przez Grupę Goodyear prognozie dla rynku opon w Polsce w 2005 roku. Prognoza, oprócz informacji pochodzących z Grupy Goodyear, zawiera dane pochodzące z Głównego Urzędu Statystycznego oraz firmy Samar, która analizuje polski rynek motoryzacyjny. Według szacunków, w Polsce przybędzie w tym roku 670 tys. samochodów, z czego 320 tys. stanowić będzie sprzedaż nowych aut. W porównaniu z poprzednim rokiem sprzedaż nowych aut minimalnie wzrośnie. Drastycznie spadnie natomiast import używanych samochodów, których w ubiegłym roku sprowadzono do Polski 828 tys. Łącznie liczba samochodów jeżdżących po polskich drogach (tzw. park samochodowy) wzrośnie o 3,4 proc. do 12,3 mln sztuk.

W ocenie analityków Grupy Goodyear, w ślad za przyrostem liczby samochodów zwiększy się także wielkość rynku wymiany opon. "Szacujemy, że w tym roku zakupionych zostanie 7,6 mln nowych opon w celu wymiany dotychczasowych" - mówi Jacek Pryczek, dyrektor sprzedaży Grupy Goodyear w Polsce. W porównaniu z ubiegłym rokiem, kiedy opon na wymianę zakupiono 7,37 mln sztuk, rynek wymiany opon wzrośnie więc o 3,1 proc.

Eksperci z Grupy Goodyear prognozują, że Polacy zwiększą zakupy opon wszystkich rodzajów. Największego przyrostu należy oczekiwać w segmencie opon letnich klasy H, które są przystosowane do jazdy z prędkością do 210 km/godz. Takich opon zakupionych zostanie - według szacunków - aż o 12,1 proc. więcej niż w zeszłym roku. Duży przyrost spodziewany jest także w segmencie opon klasy V (dopuszczalna prędkość 240 km/godz.) oraz W/Y/Z (najwyższe prędkości). "Dominujący udział w rynku opon mają wciąż opony klasy S i T, dostosowane do jazdy z prędkością 180 i 190 km/godz. Oceniamy, że wymienionych zostanie w tym roku o 1,6 proc. więcej opon tych klas niż w 2004 r." - mówi Jacek Pryczek.

Grupa Goodyear spodziewa się także stabilnego przyrostu liczby sprzedawanych opon zimowych. W 2005 r. w Polsce może być kupione o 2,4 procent więcej "zimówek" niż w roku ubiegłym. Świadomość zmniejszenia ryzyka wypadku, które dają opony zimowe jest coraz większa. Bardzo duży wpływ na wyobraźnię kierowców mają m.in. karambole drogowe, uświadamiając, jakie zagrożenie dla siebie i innych powodują kierowcy, którzy nie wymienili opon na zimowe. Goodyear spodziewa się również przyrostu sprzedaży opon do samochodów dostawczych o 0,8 proc. oraz z napędem na cztery koła 4x4 o 4,1 proc. Warto zauważyć, że w 2004 r. po raz pierwszy w Polsce liczba sprzedanych opon do aut 4x4 przekroczyła 100 tys. sztuk.

W 2004 roku, w rynku opon montowanych w nowych samochodach największy udział (15,1 proc.) miały opony o rozmiarze 175/65/R14, montowane w takich samochodach jak Toyota Yaris, Peugeot 206, czy Renault Thalia. Na drugim miejscu znalazły się opony o rozmiarze 155/80/R13, w które wyposażone są m.in. Fiaty Panda. Udział w rynku opon tego rozmiaru dla nowych samochodów wyniósł 12,6 proc. Na trzecim miejscu znalazły się opony o rozmiarze 195/65/R15, montowane np. w Skodzie Octavii, Volkswagenie Golfie i Renault Megane (11,3 proc.).