Z reguły są pierwsi na miejscu wypadku. "Widziałem chyba wszystko, ciężko to wymazać z pamięci"
Rozmawialiśmy z zawodowym strażakiem z ponad 15-letnim stażem. Rzeczy, które widział, i sytuacje, o których opowiedział, dosłownie mrożą krew w żyłach. Dowiadujemy się m.in. wszystkiego o "wycinaniu" poszkodowanych z wraków i jak to jest jeździć na sygnale. Nasz rozmówca opowiada, dlaczego potrącenia bywają szczególnie bolesne w obsłudze oraz jakie szkody może wyrządzić w kabinie potrącona sarna.