Hybryda kojarzy się przede wszystkim z ekologią i niskim spalaniem. Jednak to nie przeszkodziło Lexusowi w ubraniu modelu RX 450h w sportowe szaty.
Nadwozie/jakość
Lexus RX 450h F Sport różni się wyglądem od pozostałych odmian. Auto można rozpoznać dzięki spoilerowi zintegrowanemu z przednim zderzakiem oraz siatkowanemu wzorowi osłony chłodnicy. Z boku pojazd wyróżniają 19-calowe alufelgi oraz znaczek „F Sport”. Wnętrze wykończono w czarno-szarej kolorystyce. W Lexusie RX 450h nie zabrakło perforowanej skóry na kierownicy i fotelach oraz aluminiowych pedałów. Całość tworzy elegancki klimat. Powody do zadowolenia dają również: duża przestronność w obu rzędach siedzeń, wygodne fotele oraz pojemny bagażnik.
Układ napędowy/Osiągi
Benzyniak o mocy 249 KM oraz dwa silniki elektryczne – przedni o mocy 167 KM i tylny rozwijający 68 KM – sprawiają, że ten ponaddwutonowy SUV uzyskuje „setkę” już po 7,8 s. Lexus RX 450h po mocnym wciśnięciu pedału gazu do uszu jadących dociera agresywny pomruk silnika, a samochód wystrzeliwuje niczym Usain Bolt z bloków startowych. Jeśli jednak nie wykorzystuje się w pełni możliwości napędu i delikatnie obchodzi z pedałem gazu, nie ma się wrażenia podróżowania pojazdem, którego układ ma łączną moc 299 KM.
Układ Jezdny/komfort
Zawieszenie Lexusa RX 450h nie zapewnia komfortu typowego dla luksusowej limuzyny, ale większość nierówności jest w zadowalającym stopniu tłumiona. Z kolei w dynamicznym prowadzeniu pojazdu przeszkadza niezbyt precyzyjny układ kierowniczy.
Koszty/Bezpieczeństwo
Jest drogo, ale przy tym poziomie cenowym nie stanowi to poważnej wady. Tym bardziej że wyposażenie seryjne okazuje się kompletne.