Zwiedzający autotargi w Tokio mogli się zapoznać z VW Cross Coupé. Oficjalnie ma być to „wizja studyjnego SUV-a przyszłości z napędem hybrydowym typu plug-in”, ale można sądzić, że to również przymiarka do stylistyki i techniki Tiguana II generacji. Pozostawmy rozważania i przyjrzyjmy się ciekawej konstrukcji.
Auto ma łączyć cechy nadwozia coupé (nisko opadająca szyba tylnaz górnym spoilerem) oraz SUV-a. Nie jest to tak agresywna linia jak w BMW X6, ale też mniej grzeczna niż „zwykłego” Tiguana. Długość zewnętrzna nowego auta to 4345 mm, szerokość 1868 mm, wysokość zaś – 1523 mm. Takie wymiary (łącznie z rozstawem osi równym 2630 mm) mogłyby spokojnie opisywać choćby… nieco skróconego Tiguana. W koncepcyjnym Cross Coupé zamontowano 20-calowe felgi z oponami o wymiarze 265/45 R 20.
Wnętrze przewidziane jest dla 4 osób – każda z nich ma osobny kubełkowy fotel, za nimi zaś pozostało jeszcze 380 l miejsca na bagaż (po złożeniu tylnych foteli 1230 l). Cross Coupé wyposażony jest w trzy silniki: z przodu mamy benzynową jednostkę TSI o mocy 150 KM (zapewne 1.4) i momencie 210 Nm oraz silnik elektryczny (54 KM i 180 Nm.
Te silniki napędzają, razem lub każdy z osobna, przednią oś. Jeżeli Cross Coupé ma poruszać się w trybie 4x4 lub tylko z napędem elektrycznym, dołączony zostaje drugi silnik elektryczny, wbudowany w tylną oś (brak mechanicznego połączenia pomiędzy osiami). Silnik ten napędza tylne koła i rozwija moc do 116 KM i moment 270 Nm. Maksymalna moc całkowita systemu to 265 KM. Auto bez uruchamiania silnika spalinowego przejechać może 45 km. Interesująco wypadają osiągi – przyspieszenie do 100 km/h trwać ma 7 s, zaś pomiar zużycia paliwa daje wynik zaledwie 2,7 l na 100 km! Dzięki temu na 55-litrowym zbiorniku zasięg wynosi powyżej 850 km! A to oznacza, że hybrydowe auto może być całkowicie funkcjonalne i wygodne.
W czasie hamowania obydwa silniki służą do odzyskiwania energii. Brak wału napędowego pozwolił wykorzystać centralny tunel na wbudowanie akumulatorów. Litowo-jonowa bateria ma pojemność 9,8 kWh i składa się z 8 modułów. Na razie auto określane jest jako concept car i oficjalnie nie ma mowy o wprowadzeniu do produkcji. Ale czas Tiguana pierwszej generacji powoli dobiega końca i słychać już o tym, że następcy przydałaby się wersja XL oraz trzecia, „mniej poprawna” stylistycznie. Niebawem się przekonamy, czy będzie to model Cross Coupé.