Pod względem wyglądu nie jest zaskoczeniem, ponieważ wykorzystuje znaną nam z XC90 wizję stylistów. To bardzo dobrze bowiem najnowsze dzieła Volvo wyglądają nowocześnie i świetnie nawiązują do historii marki.
Technicznie samochód również bazuje na podzespołach, które znamy z XC90, czy S/V90. Najmocniejsza wersja XC60 w hybrydowej wersji T8 rozpędza się do setki w 5,3 s. Główna dawka mocy płynie z podwójnie doładowanego (turbo + kompresor) dwulitrowego silnika benzynowego. Wspólnie z elektrycznym produkują 407 KM.
W ofercie będą również słabsze wersje silników dwulitrowych, D4 (190 KM), D5 (235 KM), oraz T5 (254 KM) i T6 (320 KM).
Co ważne kabina jest zbudowana z materiałów o jakości znanej z większego XC90. Wyglądem również przypomina największego większego SUV-a Volvo.
Jak każde Volvo również XC90 będzie napakowane systemami związanymi z bezpieczeństwem. Auto analizuje przestrzeń wokół samochodu i ostrzega kierowcę przed zagrożeniami, a jeśli zajdzie potrzeba samo zahamuje.
Produkcja Volvo XC60 w szwedzkiej fabryce Torslanda rusza w kwietniu 2017 roku. Więc już można zamawiać samochody.