350 tys. euro na głowę

Co to oznacza dla kierowców samochodów?Zmianie uległa suma gwarancyjna, która w przypadku szkód na osobie została ustalona na 350 tys. euro na każdego poszkodowanego w wypadku, zaś w związku ze szkodą na mieniu na 200 tys. euro w odniesieniu do jednego zdarzenia bez względu na ilość poszkodowanych. Dotychczas górna granica sumy gwarancyjnej odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń łącznie za szkody osobowe, jak i majątkowe wynosiła 600 tys. euro za każde zdarzenie (wypadek) bez względu na ilość osób w nim poszkodowanych. Drugą istotną zmianą w ubezpieczeniu OC jest odstąpienie od tzw. franszyzy integralnej, czyli braku odpowiedzialności ubezpieczycieli za drobne szkody. Do tej pory dolna granica odpowiedzialności towarzystw ubezpieczeniowych zaczynała się od szkody wycenionej na nie mniej niż 50 proc. najniższego wynagrodzenia. Od 1 stycznia ubezpieczyciel musi likwidować wszystkie, nawet niedrogie szkody.Nowe kary za brak OCZmieniły się również kary za brak ubezpieczenia OC. Do tej pory obowiązywała jedna stawka bez względu na ilość dni, podczas których właściciel auta jeździł bez polisy. W tym roku dla samochodów osobowych wynosiła ona 3,4 tys. zł. Od 1 stycznia wysokość kary uzależniona jest od ilości dni bez ważnego OC (tabela).W myśl nowych przepisów polisa OC jest ważna przez taki okres, na jaki została zawarta, mimo zmiany właściciela pojazdu. Jest to istotna informacja dla właścicieli niedawno nabytych samochodów używanych. Do 1 stycznia 2004 roku mogli oni korzystać z OC sprzedającego maksymalnie przez 30 dni, zakładając, że termin ważności polisy nie upłynął wcześniej. Od nowego roku nabywca auta z drugiej ręki może korzystać z polisy OC sprzedającego do końca okresu, na jaki została zawarta, lub w ciągu 30 dni od zakupu samochodu wypowiedzieć umowę i zawrzeć ją z inną firmą.Każdy zakład ubezpieczeniowy, który sprzedaje polisy komunikacyjne OC, będzie musiał ustanowić w kraju będącym członkiem Systemu Zielonej Karty swojego przedstawiciela ds. roszczeń, odpowiedzialnego za likwidację szkód wyrządzonych przez właściciela polisy OC firmy, którą reprezentuje.OC jak "zielona karta"Od 1 maja 2004 roku zacznie działać ośrodek informacji prowadzony przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. "Gromadzić on będzie dane o zawartych ubezpieczeniach komunikacyjnych OC oraz reprezentantach do spraw roszczeń. W tym samym czasie Polska stanie się członkiem Jednolitego Porozumienia Gwarancyjnego. To oznacza, że wykupione w Polsce ubezpieczenie OC będzie ważne w krajach należących do Systemu Zielonej Karty" - mówi Krystyna Krawczyk, rzecznik ubezpieczonych. Urszula Stańczak, zastępca dyrektora departamentu ubezpieczeń komunikacyjnych i osobowych w firmie Allianz, zaznacza, że ustawa zapewnia lepszą ochronę osób poszkodowanych w wypadkach.