Nie inaczej było w tym roku. Już na czwartkowym prologu rozgrywanym na ulicznej trasie w Krakowie pecha miał Michał Sołowow. Pomimo, że osiągnął doskonały, drugi czas dnia, musiał wycofać się z powodu awarii silnika w swoim Peugeot 207 S2000.Pierwszy dzień rajdu skomplikowały ulewne deszcze. Kajetan Kajetanowicz, jeden z pretendentów do zwycięstwa wypadł z trasy i uszkodził swojego Mitsubishi Lancera. Uszkodzenia były na tyle poważne, że musiał on zakończyć swój udział w rajdzie na 6 odcinku specjalnym.Mokry asfalt stał się nawierzchnią niezwykle wymagającą, szczególnie dla aut przednionapędowych: "Czuję respekt przed tym rajdem. Jest ślisko, a wytyczona trasa jest bardzo wąska. Nawet najmniejszy błąd może kosztować nas bardzo wiele" – mówił przed drugim dniem Jan Chmielewski z Wesem NEO Rally Team, startujący na przednionapędowym Citroenie C2-R2. "W ubiegłym roku nasz występ zakończył się w szpitalu w Limanowej. W tym roku walczymy o pierwszą trójkę w klasie C2-R2. Mieliśmy mały problem na początku, ale dzięki umiejętnościom mechaników, wspieranych profesjonalnymi narzędziami NEO, udało się go szybko usunąć. Niemniej musimy bardzo uważać. W takich warunkach wszystko jest możliwe. Absolutnym priorytetem jest dla nas osiągnięcie mety".Niestety ubiegłoroczne doświadczenia załogi Wesem-NEO Rally Team podzielili w tym roku inni – głównie młodsi i mniej doświadczeni zawodnicy, startujący w Pucharze PZM. Na pierwszym sobotnim odcinku specjalnym jeden z samochodów wypadł z trasy i uderzył w fotoreportera, którego zabrała karetka. Nie był to jedyny wypadek tego dnia. Z trasy wypadło także kilkanaście innych samochodów. Lista pechowców była długa, zarówno w konkurencji Mistrzostw Polski, jak i w rywalizacji o Puchar PZM. W trosce o bezpieczeństwo, policja zdecydowała się przerwać rajd po zakończeniu 13-ego odcinka specjalnego. W związku z tym odwołano trzy ostatnie próby i za końcowe wyniki rajdu uznano rezultaty po OS-13.W 5. rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski triumfowała załoga Bouffier/Panseri w samochodzie Peugeot 207 S2000. Francuzi, aktualni mistrzowie Polski, wyprzedzili załogi Dytko/Dytko oraz Czopik/Wroński (obie w Mitsubishi Lancerach).Bardzo ciekawie przedstawia się sytuacja w klasie R2B, w której rywalizują załogi w Citroenach C2-R2. Zwyciężyli bracia Dobrowolscy przed załogą Typa/Siatkowski oraz Chmielewski/Pleskot. Po dotychczasowych rajdach na czele punktacji jest załoga Pasecki/Ciupka, na drugim miejscu Chmielewski/Pleskot, a na trzecim Typa/Siatkowski. Dalsza część sezonu w tej klasie zapowiada się niezwykle gorąco, bowiem różnica pomiędzy trzema pierwszymi załogami to zaledwie 1 punkt! 17. Rajd Rzeszowski (8-10 sierpnia) będzie więc bardzo emocjonujący. Rozgrywany na równych, asfaltowych drogach może stanowić wspaniałą arenę zmagań dla aut przednionapędowych. źródło: Highlite PR
4 Rajd Subaru - rozgrywka zakończona przed czasem
Rajd Subaru stanowi jedną z najtrudniejszych rund Mistrzostw Polski. Asfaltowe, kręte i nierówne odcinki specjalne wytyczone na południe od stolicy Małopolski w ubiegłych latach sprawiały wielu załogom ogromne trudności.