Wszystkie jej silniki mają turbodoładowanie, co jest fajne, przyznajcie. Najsłabszy ma 105, a najmocniejszy 170 KM. Na razie, bo niedługo pojawi się odmiana sportowa z zaprzęgiem 235 KM. Inny ciekawy element w Alfie to system DNA, który zmienia siłę wspomagania kierownicy, czułość pedału gazu i przesuwa granicę, przy której ESP doprowadza nas do porządku. Do wyboru jest tryb Dynamic (dobry, gdy się spieszysz), Normal (dobry, gdy się nie spieszysz) i All Weather (dobry, gdy pogoda nie pozwala na szybką jazdę). Ale i tak największa zaleta Alfy to jej wygląd, spójrzcie sami.
Alfa Romeo Giulietta – z pięknem trzeba obcować
Włoski kompakt wygląda bardzo dobrze na tle nudnych rywali z Niemiec i czasami przestylizowanych konkurentów z Francji. Ale wygląd to nie jedyna zaleta Alfy. Co jeszcze ciekawego ma do zaoferowania Giulietta?