Można było się spodziewać, że prędzej niż później pod maskę Panamery trafi silnik wysokoprężny. Szef firmy Matthias Müller stwierdził, że popularność Cayenne napędzanego dieslem skłoniła Porsche do przygotowania oszczędnej wersji drugiego bestsellera firmy - Panamery. Na rynek auto wjedzie w przyszłym roku. Na razie brak informacji jaki dokładnie turbodiesel będzie napędzał sportową limuzynę, można jednak sądzić, że będzie to 3.0 V6 TDI.

Najprawdopodobniej silnik będzie łączony z 8-biegową przekładnią i napędem 4x4, który stosowany jest w innych autach grupy VW napędzanych tą jednostką. Jedno jest pewne - stosując diesla Porsche stawia na ekonomię, a nie osiągi, choć zapewne na te też nie będzie można narzekać.