Na krótko po rewolucyjnej informacji, iż pod maskę Q7 trafi 12-cylindrowe TDI, terenowe Audi otrzymuje kolejną jednostkę napędową. Widlasty silnik ma co prawda połowę z dwunastu cylindrów, ale wartości mocy maksymalnej 280 KM przy 6200 obr./min i momentu obrotowego 360 Nm w zakresie 2500 – 5000 obr./min też są całkiem interesujące. Drugi silnik benzynowy w ofercie Q7 należy do rodziny VR6, których kompaktowy blok żeliwny ułatwia wbudowanie silnika do relatywnie małych przedziałów silnikowych samochodów koncernu VW. Oczywiście nie dotyczy to modelu Q7, jednak jest jasne, że pod maską Q7 silnik debiutuje. Kąt rozwarcia cylindrów wynosi 10,5°. Czas otwarcia zaworów ssących i wydechowych jest płynnie regulowany według aktualnych warunków eksploatacji, moc silnika podwyższa również bezpośredni wtrysk paliwa FSI.
Audi Q7 3,6 FSI quattro przyśpiesza od 0 do 100 km/h w 8,5 sekundy i osiąga prędkość maksymalną 225 km/h. Wersja z pneumatycznym zawieszeniem, dzięki zmniejszonemu oporowi powietrza (niższy prześwit przy wyższych prędkościach), może pojechać z prędkością do 230 km/h. Średnie zużycie paliwa w cyklu mieszanym wynosi 12,7 l/100 km, czyli o niecały litr mniej w stosunku do jednostki 8-cylindrowej. Ta przyśpiesza do setki w 7,5 sekundy i umożliwia osiągać 244 km/h.
Nowy silnik można zamawiać już teraz, jednak pierwsze Q-siódemki z tą jednostką napędową pojawią się na rynku dopiero z początkiem nowego roku. W Niemczech cena podstawowa Audi Q7 3,6 FSI wynosi 49.100 euro.