Często marzymy o wycieczce w egzotyczne rejony świata. Na przeszkodzie staje jednak brak odpowiedniego auta, czasu na przygotowanie lub po prostu obawa przed wyruszeniem w nieznane – przecież podczas wyprawy trapić nas mogą awarie, choroby czy inne problemy, a zdani będziemy tylko na siebie.

Rozwiązaniem są wyprawy organizowane przez magazyn „Auto Świat 4x4”, podczas których gwarantujemy opiekę techniczną i pomoc przewodnika. W zależności od kierunku podróży auta są wynajmowane na miejscu (by nie tracić czasu na dojazd), można pojechać też własnym pojazdem lub wynająć go od współpracującej z nami firmy Actifun.

W tym roku uczestnicy „AŚ 4x4 Expedition” byli już w Gruzji oraz Rumunii.

W azjatyckim kraju poruszaliśmy się Nissanami Pathfinderami. Terenówki zmierzyły się z górskimi drogami wykutymi w skałach, przejechały zniszczony szlak Gruzińskiej Drogi Wojennej i wspięły się do położonej na wysokości 2700 m n.p.m. Shatilii. Uczestnicy mogli podziwiać niesamowite krajobrazy górskie i liczne zabytki (skalne miasto Wardzia czy muzeum Stalina w Gori).

Nieco inny charakter miała wycieczka do Rumunii. Było tu znacznie więcej jeżdżenia w trudniejszym terenie. Górskie szlaki, szczególnie po opadach deszczu, stają się trudne i zdradliwe. Na szczęście nie było mokro i – choć nie bez przygód – wszyscy pokonali trasę. Podobny do bieszczadzkiego krajobraz i spokojne okolice pozwalały odpocząć od cywilizacji.

Przed nami dość łatwy terenowo wyjazd na Ukrainę szlakami zamków podolskich. Można tam pojechać własnym lub wynajętym autem, my skorzystamy z Nissana Qashqaia 4x4. Na jesień zaplanowaliśmy wycieczkę do Tunezji, gdzie będzie można „posmakować” pustynii.