Efekt osiągnięto dzięki matowej foli nadwozia (10,5 tys. zł) i 20-calowym czarnym obręczom (4,4 tys. zł). Za tuningiem nadwozia poszły także zmiany mechaniczne. Za 8 tys. zł otrzymamy nowe oprogramowanie silnika, które z V-szóstki o pojemności 3,8 l wyciska dodatkowe 100 KM (580 wobec 480 KM w modelu seryjnym). Żeby nikt nie przeoczył, że zbliża się bolid godny Lorda Vadera, Avus oferuje do auta sportowy tłumik za 4,2 tys. zł. Osiągi tego modelu nie są znane, ale można przypuszczać, że będą o cień cienia lepsze niż w przypadku wersji seryjnej. W końcu dodatkowe 100 KM to już coś.
Avus Performance Nissan GTR – dla Lorda Vadera
Avus Performance sprawił, że sportowy Nissan stał się jeszcze bardziej złowieszczą maszyną.