Trzeci dzień zmagań na krętych, górskich OS Madery był dobry dla Szymona Ruty. W punktacji Mistrzostw Europy kierowca ORLEN Team dzień zakończył na trzeciej pozycji, a w generalce rajdu został sklasyfikowany na dwunastym miejscu. Zawodnik od początku dnia atakował zmniejszając tym samym sukcesywnie stratę do lidera spowodowaną dzień wcześniej awarią techniczną.

- Dzisiaj utrzymaliśmy bardzo dobre tempo. Na kilku OS odnotowaliśmy drugie miejsce wśród kierowców rywalizujących w Mistrzostwach Europy, a w klasyfikacji dnia odnotowaliśmy trzeci czas. Kilka razy zajęliśmy siódme miejsce w generalce. To dobry wynik biorąc pod uwagę silną odsadę lokalnych kierowców, którzy wzięli udział w rajdzie. Dobry wynik pozwolił nam przeskoczyć o jedną pozycję w łącznej punktacji ERC. Trasy Madery były niesamowicie trudne, dzisiaj do ich i tak skomplikowanej specyfiki doszła jeszcze deszczowa pogoda. Jazda po mokrym asfalcie na twardej oponie typu slick nie należała do najłatwiejszej. Trzeba było mieć stalowe nerwy i dobrze technicznie prowadzić auto – powiedział Szymon Ruta.

Na OS Paúl da Serra 1 w Fieście S2000 Oleksowicza, awarii uległ układ elektryczny. Zerwany pasek klinowy alternatora skutecznie uniemożliwił kontynuowanie rywalizacji. Tuż przed startem do 14. odcinka specjalnego (Rosário 1) musiała wycofać się z rajdu.

– Początek drugiego dnia rajdu nie był dla nas dobry. Już na pierwszym z dzisiejszych oesów spotkała nas niemiła niespodzianka – urwał się nam pasek klinowy alternatora. Niestety w Fieście S2000 załoga nie jest w stanie wymienić go samodzielnie. Próbowaliśmy dojechać do końca pętli, ale na starcie do 14. OS skończył nam się już prąd i samochód zupełnie odmówił posłuszeństwa. Nasza przygoda z Rajdem Madery zakończyła się pechowo, lecz mimo tego będę dobrze wspominał ten rajd. Bardzo fajne trasy dawały dużo przyjemności z jazdy, a awaria? Cóż, taki właśnie jest sport. Szkoda, bo to pierwszym w tym sezonie rajd, którego nie ukończyliśmy. - powiedział Maciej Oleksowicz

W momencie wycofania się z rajdu załoga zespołu Castrol TRW MOTOINTEGRATOR zajmowała 7 miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu (3. w ERC), na które awansowała z 8 pozycji. Mimo, że Oleksowicz i Obrębowski nie ukończyli rajdu to z Madery nie wyjadą z pustymi rękoma – udało im się zdobyć 3 punkty bonusowe w klasyfikacji ERC.

Klasyfikacja generalna Rail Vinho Da Madeira

1. Bruno Magalhaes/Paulo Grave (P) Peugeot 207 S2000 2:53.06,1

2. Vitor Sa/Pedro Calado (P) Peugeot 207 S2000 +57,6

3. Luca Rossetti/Matteo Chiarcossi (I) Fiat Punto Abarth S2000 +1.34,3

4. Miguel Nunes/Victor Calado (P) Mitsubishi Lancer Evo X +4.20,1

5. Antonio Nunes/Roberto Castro (P) Mitsubishi Lancer Evo X +4.49,4

6. Luca Betti/Maurizio Barone (I) Peugeot 207 S2000 +5.34,6

7. Ricardo Moura/Antonio Costa (P) Mitsubishi Lancer Evo IX +7.15,1

8. Pedro Perez/Tiago Ferreira (P) Mitsubishi Lancer Evo IX +8.15,4

9. Manuel De Micheli/Daniele Michi (I) Peugeot 207 S2000 +8.25,7

10. Antonin Tlustak/Jan Skaloud (CZ) Skoda Fabia S2000 +8.42,3

11. Duarte Ramos/Luis Ramos (P) Mitsubishi Lancer Evo IX +8.46,9

12. Szymon Ruta/Sebastian Rozwadowski (PL) Peugeot 207 S2000 +9.54,0

Aktualna punktacja Mistrzostw Europy

1. Rossetti 185, 2. Betti 137, 3. Oleksowicz 85, 4. Tlustak 76, 5. Ruta 57, 6. Iliew 46, 7. Sołowow 39, 8. Travaglia 35, 9. Gioszew 28, 10. Perico 21, 11.Turk 18, 12. Sławow 17, 13. Rzeźnik 15.