Awans w rodzinie

Najnowsza, trzecia generacja Porsche Boxstera ujrzała światło dzienne. Lekka konstrukcja nadwozia została połączona z udoskonalonym, wydajniejszym silnikiem. A co na to Hołek?

Hołek
Onet
Hołek

Zmiany obejmują szerszy rozstaw osi, pozwalający na wygodniejszą jazdę, oraz bardziej płaską, dynamiczną sylwetkę i krótsze zwisy nadwozia. Kilka elementów stylistycznych zostało zaczerpniętych z modelu 918 Spyder Concept. Nadwozie zostało wykonane z aluminium, które zastępuje poprzednio wykorzystaną stal. Pozwala to Boxsterowi zrzucić trochę zbędnych kilogramów.

Sześciocylindrowy, 2,7-litrowy silnik nowego Boxstera jest mocniejszy i znacznie bardziej ekonomiczny niż poprzednia 2,9-litrowa jednostka. 265 KM jakie uzyskuje to o 10 KM więcej niż w poprzedniku.

Porsche Boxster
Porsche BoxsterOnet

Podczas gdy wersja standardowa do setki rozpędza się w czasie 5,7 s, wersja sportowa Boxster S z 3,4-litrowym silnikiem o mocy 315 KM osiąga to w zaledwie 5 s. Obie wersje mogą mieć do dyspozycji sześciobiegową manualną skrzynię biegów lub siedmiobiegową automatyczną. Jeśli chodzi o zużycie paliwa to wynosi ono 7,7 l/100 km dla standardowej wersji oraz 8 l/100 km dla opcji sportowej.

Wielkie brawa dla inżynierów Porsche - obniżenie wagi Boxstera o blisko 150 kg to osiągnięcie, za które przyznałbym im nagrodę specjalną w tym roku.  W dzisiejszych czasach monarchii absolutnej księgowych w dużych firmach to szczególnie trudne, bo pozbywanie aut nadwagi sporo kosztuje i wymaga wypracowania nowych technologii zastępujących starsze i cięższe rozwiązania.

W roadsterze waga jest najważniejsza, auto musi prowadzić się lekko i precyzyjnie, dlatego droga, jaką idzie BMW z Z4 czy Audi z TT, czyli coraz cięższe auta i coraz mocniejsze silniki, jest drogą donikąd; roadster nie może się prowadzić jak limuzyna. Świetnym przykładem roadstera-kierowcy była Toyota MR-2 a także Mazda MX-5. Genialnym rozwiązaniem tych aut było połączenie małych, stosunkowo słabych ale lekkich silników, z ogólną wagą auta w granicach tony. Jeździłem jednym i drugim i potwierdzam, że to jedne z najlepiej prowadzących się aut wszechczasów.

Po raz pierwszy Boxster nie będzie "ubogim" krewnym 911 - nowy model ma głęboki sens, także dla kogoś, kto posiada dziewięćset jedenastkę, bo teraz Boxster ją znakomicie uzupełnia.

Być może to czas na Boxstera we flocie Supercar Club Poland…?

Hołek
Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków