Logo

Bez kompleksów

Autor Adam Jamiołkowski
Adam Jamiołkowski

Wszystko wskazuje na to, że Daewoo ma teraz pełnić w ofercie koncernu General Motors rolę podobną, jak marka Skoda w Grupie Volkswagena. W każdym razie przedstawiciele GM Daewoo twierdzą, że ich auta będą walczyć o klienta w segmencie nazywanym value for money, a więc adresowane będą do nabywców przywiązujących mniejszą wagę do prestiżu, za to zwracających szczególną uwagę na relację wartości produktu do jego ceny.

Bez kompleksów
Zobacz galerię (3)
Auto Świat
Bez kompleksów

Nubira to pierwsze nowe auto firmy GM Daewoo, powstałej w wyniku przejęcia najnowocześniejszych zakładów produkcyjnych Daewoo w Korei przez spółkę, w której udziały mają m.in. koncern General Motors, Suzuki oraz banki będące wierzycielami upadłej koreańskiej firmy (warto w tym miejscu przypomnieć, że GM Daewoo odżegnuje się od jakichkolwiek związków z zagranicznymi spółkami Daewoo, takimi jak polskie Daewoo-FSO). Przedstawiciele GM Daewoo podkreślają, że w końcowej fazie projektowania Nubiry zdążyli już wziąć udział specjaliści koncernu GM, m.in. zawieszenie zestrojono w firmowym ośrodku w Wielkiej Brytanii. Postawili na WłochówJak już nieraz bywało wcześniej, wygląd nadwozia nowego auta koreańskiej marki jest dziełem włoskich stylistów - tym razem z pracowni Pininfariny. Wysiłki projektantów zasługują na dobrą ocenę - patrząc na Nubirę, nie ma się żadnych wątpliwości, że to auto marki Daewoo, ale jednocześnie jej sylwetka jest wyraźnie nowocześniejsza i bardziej dynamiczna od kształtów poprzedniczki. Jeśli już porównujemy nową Nubirę z autem wytwarzanym wcześniej, to jeszcze większe zaskoczenie czeka nas w środku. Deska rozdzielcza jest o dwie klasy bardziej elegancka od tej z poprzedniego modelu. Zwraca uwagę zastosowanie dobrych, przyjemnych w dotyku tworzyw. Design przypomina nieco rozwiązania znane z Opli, za to pod względem funkcjonalnym przywodzi ona na myśl auta japońskie, na przykład wszystkie światła włącza się za pomocą dźwigni przy kierownicy, w której znalazło się też miejsce na przyciski sterowania radiem.Wnętrze Nubiry jest obszerne, do czego przysłużył się spory, wynoszący 2600 mm rozstaw osi. Z przodu jedzie się bardzo wygodnie, także dzięki obszernym fotelom o dość sprężystej tapicerce. Z tyłu można bez problemu przewieźć trzy dorosłe osoby (każda ma do dyspozycji trzypunktowe pasy bezpieczeństwa), a dwóm będzie naprawdę wygodnie. Jedynie bardzo rośli pasażerowie narzekać mogą na niedostatek miejsca nad głową. Pojemność bagażnika zaprezentowanej odmiany sedan (pięciodrzwiowy hatchback ma pojawić się w pierwszej połowie przyszłego roku, a pod koniec 2004 r. zadebiutuje odmiana kombi) wynosi 405 litrów. Więcej bagażu załadować można po złożeniu tylnej kanapy dzielonej w proporcji 40:60, pamiętać jednak trzeba, że ładowność pojazdu wynosi 410 kg, co nie jest dobrym rezultatem w tej klasie. Mnóstwo schowkówGdy mowa o bagażach, nie sposób nie wspomnieć o wręcz doskonałym przygotowaniu auta do przewożenia drobiazgów. Rozmaitych schowków w kokpicie, drzwiach, fotelach itd. jest ponad dwadzieścia, do tego dochodzą uchwyty na napoje z przodu i z tyłu. Znakomity pomysł to m.in. kieszeń na bocznej części oparcia fotela kierowcy, równie praktyczna jest szuflada pod fotelem pasażera, w której idealnie przewozi się mapy. Nowa Nubira powstaje w dwu wersjach silnikowych, z czasem oferta zostanie rozszerzona (do 2005 roku wszystkie modele aut GM Daewoo będą miały odmiany z silnikami wysokoprężnymi z palety General Motors). Oba silniki dobrze radzą sobie z rozpędzaniem auta, przy czym słabsza jednostka okazuje się w praktyce tylko minimalnie mniej żwawa od mocniejszej, podczas krótkich jazd testowych trudno było nawet uchwycić różnicę. Przy wyższych prędkościach wału korbowego oba silniki są wyraźnie słyszalne w kabinie, ale hałas nie męczy. Auto prowadzi się bardzo precyzyjnie, jest zwrotne (średnica zawracania 10,4 m), dobrze zachowuje się podczas pokonywania zakrętów. Jak zapewnia producent, europejska wersja Nubiry dostosowana została do charakterystyki dróg na naszym kontynencie i temperamentu kierowców. Sprężyny są o 10 proc. szytwniejsze niż w wypadku odmiany sprzedawanej w Korei, inna jest także charakterystyka amortyzatorów. Trzy wyposażeniaAuto z silnikiem 1.6 dostępne będzie w dwu wersjach wyposażeniowych. W podstawowej (SE) do standardu należą m.in.: ABS, dwa airbagi, regulacja wysokości fotela kierowcy, uchwyty do mocowania fotelika dziecięcego w systemie ISOFIX, elektryczne sterowanie lusterkami i przednimi szybami. W wersji SX elektrycznie podnoszone są wszystkie szyby boczne, fotel kierowcy ma regulację podparcia na odcinku lędźwiowym, konsola centralna jest metalizowana, a wyposażenie uzupełnia radioodtwarzacz z układem RDS i sześcioma głośnikami. W wersji CDX oferowanej z silnikiem 1.8 w standardzie są dodatkowo m.in.: poduszki boczne, lampy przeciwmgielne, wycieraczki z czujnikiem deszczu i zamek centralny. W części państw Europy GM Daewoo zdecydował się na budowę sieci sprzedaży w oparciu o dotychczasową sieć Daewoo, w innych tworzy ją od podstaw, korzystając z dilerów marek należących do GM. W Polsce w rachubę wchodzi praktycznie tylko ten drugi wariant, a to ze względu na funkcjonowanie spółki Daewoo-FSO. Z tego samego powodu w Polsce nową Nubirę zobaczymy dopiero jesienią. Na razie nie są znane ceny na naszym rynku. W Niemczech wersja 1.6 SE kosztuje od 14 390 euro.

Autor Adam Jamiołkowski
Adam Jamiołkowski
Powiązane tematy: