Auto Świat Wiadomości Aktualności BMW przygotowuje malucha z napędem na przód

BMW przygotowuje malucha z napędem na przód

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

BMW potwierdza, że za trzy lata w salonach pojawi się model mniejszy niż seria 1, który będzie zbudowany na płycie podłogowej kolejnego Mini. Największa nowość w małym BMW to napęd na przednie koła

BMW przygotowuje malucha z napędem na przód
Zobacz galerię (5)
Auto Świat
BMW przygotowuje malucha z napędem na przód

A czy wiecie, że seria 1 wcale nie jest najmniejszym model ze znaczkiem BMW na masce? I nigdy nie była! W 1991 roku bawarska firma pokazała model E1. Auto ma raptem 3,5 m długości, mieści cztery osoby i jest stosunkowo przestronne (ma płaską podłogę, co w tamtym czasie nie było tak oczywiste). E1 był typowym samochodem miejskim, a nie żadną ultimate driving machine. Ba, jego napęd wyprzedził swoje czasy.

E1 napędzał silnik elektryczny o mocy 45 KM. Po pełnym ładowaniu (8 godzin w domowym gniazdku) auto mogło osiągnąć prędkość 50 km/h w 6 s i maksymalnie 125 km/h. Zasięg też był całkiem przyzwoity – 265 km.

Potem przyszedł czas na model E2 (zielony egzemplarz), który różnił się od czerwonego E1 tylko innym wyglądem i powstał po to, by przekonać Amerykanów do małych samochodów.Nie wyszło, tylko spójrzcie na tego kontynentalnie wielkiego Forda sprzedawanego w Stanach.

A tak w ogóle to co za ironia – po dwudziestu latach BMW wraca do małych aut i rozwija napęd elektryczny, więc można powiedzieć, że E1 wyprzedził swoje czasy i zapowiadał przełomowe zmiany (downsizing i napęd elektryczny) w branży motoryzacyjnej. I kto by pomyślał, że tak małe, powolne i brzydkie auto jak E1 to jeden z najbardziej wizjonerskich samochodów BMW…

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków