Prezes zarządu BMW AG Norbert Reithofer tłumaczy, że ten zdecydowany krok podyktowany był zmianą strategii firmy. BMW ma być teraz marką kojarzoną w większym stopniu z ekologią i technologiami przyjaznymi środowisku - jest to obszar, w którym firma BMW chce należeć do ścisłej czołówki.

„Wystarczyły nam zaledwie trzy lata by stać się jednym z najlepszych zespołów w Formule 1. Niestety nie możemy teraz sprostać wymaganiom, jakie stawia obecny sezon. Niemniej jednak, ostatnie lata miały duży wpływ na rozwój i doświadczenie naszych inżynierów." - powiedział D. Klaus Draeger, członem zarządu odpowiedzialny za rozwój.

Szef zespołu BMW Motorsport Dr Mario Theissen powiedział: „Oczywiście, my jako pracownicy, chcielibyśmy kontynuować to przedsięwzięcie i pokazać, że ten sezon był tylko czkawką, która nastąpiła po trzech latach sukcesów. Mimo wszystko, potrafię zrozumieć, dlaczego taka decyzja została podjęta. Zamierzamy się teraz skupić na najbliższych wyścigach, pokazaniu naszego ducha walki i osiągnięciu jak najlepszego wyniku na pożegnanie Formuły 1."

Decyzja o przerwaniu startów w BMW Sauber w Formule 1 może oznaczać, że Nick Heidfeld będzie zmuszony zakończyć swoją karierę w tym sporcie. Polscy kibice mogą być chyba spokojni o przyszłość Roberta Kubicy, który nie powinien mieć problemów ze znalezieniem nowego zespołu. Brytyjski „Daily Mail" twierdzi, że Polak może zastąpić Felipe Massę w zespole Ferrari. Przyszłość naszego rodaka łączy się także z zespołami Williamsa i McLarena.