Że ma światła LED i cztery miejsca. Tak, dokładnie, BMWnie udziela więcej informacji o nowym modelu. Najpewniej jednak auto zbudowane jest na płycie podłogowej serii 5 i 7, będzie nieco większe od obecnego modelu, a w ofercie znajdą się silniki wysokoprężne i benzynowe. Ba, jest też szansa na wersję M6 z silnikiem V8 o mocy 555 KM.
Prototyp anonsuje wersję seryjną serii 6, która z kolei czerpie pełnymi garściami z prototypowego modelu Gran Coupe. Wnętrze niby takie samo jak zwykle, ale jednak nieco inne, bardziej wymyślne, ciekawsze. Tak, ten model to na razie prototyp, ale to tak naprawdę model seryjny z mocnym makijażem i w ekstra kiecce przygotowany na salon samochodowy. W przyszłym roku auto wjedzie do sprzedaży, gwarantuję to.