Jak poinformowało na Facebooku Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych, od 23 września do połowy października o polskich drogach będzie przemieszczać się więcej sprzętu wojskowego. Żołnierze będą bowiem wracać do macierzystych jednostek z ćwiczeń Żelazny Obrońca-25.
"Kolumny wojskowe będą eskortowane i zabezpieczane przez Żandarmerię Wojskową oraz pododdziały regulacji ruchu Wojska Polskiego, we współpracy z Policją i władzami lokalnymi" — czytamy we wpisie na Facebooku.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPoznaj kontekst z AI
Kolumna wojskowa — jak ją rozpoznać?
Wojskowe kolumny będą jechać przez większość województw z wykorzystaniem autostrad, dróg ekspresowych i krajowych. Wojskową kolumnę trudno przeoczyć na drodze. Zgodnie z przepisami jest kilka cech, po których można ją rozpoznać już z daleka.
Warto przypomnieć, że każdy wojskowy skład, w którym jedzie sześć i więcej wozów, zaczyna oraz kończy specjalnie oznakowane auto. Jest na nim zamontowana pomarańczowa tabliczka z symbolem trzech ciężarówek.
"Pierwszy pojazd w kolumnie posiada chorągiewkę niebieską, a ostatni — zieloną. Wszystkie pojazdy wojskowe poruszają się z włączonymi światłami mijania lub drogowymi" — precyzują wojskowi.
Kolumna może składać się maksymalnie z 20 pojazdów, a odległość pomiędzy kolejnymi takimi składami musi wynosić co najmniej 500 m.
Jak się zachować wobec kolumny wojskowej?
Wielu kierowców ma wątpliwości, czy można wyprzedzać wojskowe pojazdy. Nie ma jednej dobrej odpowiedzi. Jeśli mijamy jeden wojskowy wóz, należy traktować go jak zwykłego uczestnika ruchu.
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku oznaczonej kolumny wojskowej. Ją można wyprzedzać wyłącznie w całości. Nie wolno wjeżdżać pomiędzy pojazdy kolumny. Dlatego do wyprzedzenia potrzebny jest odpowiednio długi odcinek drogi.
Jest jeszcze specjalny rodzaj kolumny wojskowej. Czasami można spotkać na drodze ciąg pojazdów eskortowany przez policję lub żandarmerię, z sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi. Jej wyprzedzanie w terenie zabudowanym jest całkowicie zabronione. Poza terenem zabudowanym jest to możliwe, jeśli pozwalają na to znaki.
