W wywiadzie dla"Financial Times Deutschland" wiceprezes BMW Harald Krüger powiedział, że BMW nie będzie w stanie dostarczyć do Chin partii zamówionych 10.000 modeli serii 3, ponieważ przekracza to możliwości produkcyjne fabryki w Monachium.

Wzrost zamówień z Chin, mimo obowiązującego 25 procentowego cła, sprawia, że fabryki BMW, zarówno w Niemczech jak i w USA nie nadążają z produkcją. Obecnie toczą się rozmowy z przedstawicielami pracowników w sprawie wydłużenia czasu pracy.

Zwiększona sprzedaż na rynku chińskim samochodów BMW i innych producentów aut luksusowych niesie ze sobą jednak pewne zagrożenia. Nadmierna koncentracja na jednym rynku, w przypadku jego załamania, może wpędzić niemieckie firmy motoryzacyjne w duże kłopoty. Według opinii instytutów badawczych już w 2011 sprzedaż samochodów w Chinach może się zmniejszyć o 3%.

Tymczasem jednak w 6 pierwszych miesiącach 2010 sprzedaż BMW w Chinach zwiększyła się w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego o 100%! Co trzecie BMW najdroższej serii 7 jest sprzedawane w tym kraju.

Decyzja o przedłużeniu czasu pracy w fabrykach BMW zapadnie w ciągu 2 tygodni. Możliwe jest wydłużenie dnia pracy do 8 zamiast obecnych 7,5 godziny. "Jeżeli założymy, że z taśmy schodzić będzie 1 auto co 30 sekund, to dzięki wydłużeniu zmiany, będziemy w stanie wyprodukować 60 aut dziennie więcej” - powiedział Krüger.