Nie są to idealne repliki Alf Romeo Spider ani Por-sche, choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że tak jest. Fabryczka mieści się nie w słynnym francuskim zimowisku, ale w mieście Jarinu koło Sčo Paulo w Brazylii. "Fabryka" zatrudnia 25 osób, które budują ręcznie dwa egzemplarze Chamonix Spyder 550 tygodniowo. Całą produkcję kupują Amerykanie, Japończycy i Brazylijczycy. Dzięki nim w ciągu roku firma zarabia ponad milion dolarów.