Do wydrążenia tunelu posłużą tzw. wiertnice o wdzięcznej nazwie „Jumbo Drill”. Dłuższy z dwóch planowanych tuneli będzie miał 2600 m, krótszy – tylko 320 m. Ten pierwszy, o roboczym kodzie TS-26, będzie najdłuższym pozamiejskim tunelem w Polsce. Drążenie tunelu będzie odbywało się przy użyciu czterech maszyn, po jednej na każdą nawę i potrwa ok. 15 miesięcy oraz ok. trzy miesiące na przygotowanie portali. Jumbo Drill jest wyposażony w dwa ramiona z organem wiercącym oraz jedno ramię z koszem dla pracowników.

Maszyna będzie używana do wiercenia otworów: strzałowych pod kotwy skalne oraz drenażowych o długości nawet 24 m. Maszyna posiada najnowsze technologie stosowane w tunelach w Europie. Może być zaprogramowana przed rozpoczęciem wiercenia w taki sposób, aby na podstawie punktów geodezyjnych określić swoją pozycje w tunelu i samodzielnie wykonać wiercenie w jak najbardziej efektywny sposób według założonego projektu.

GDDKiA podaje garść ciekawostek na temat maszyn wiertniczych. Mają one długość 15 m i wysokość 3,5 m, z czego same same ramiona mają po osiem metrów długości. Waga jednej wiertnicy z osprzętem to ponad 35 ton (!), zaś maksymalny moment obrotowy przy wierceniu wynosi 625 Nm. Z kolei tzw. ciśnienie wywoływane na skałę przez młot udarowy to maksymalnie 235 barów, zaś liczba obrotów wiertła to maksymalnie 285 obr./min.

Budowa drogi S3 od Bolkowa do Kamiennej Góry Foto: GDDKiA
Budowa drogi S3 od Bolkowa do Kamiennej Góry