Teraz pojawiło się C3 Pluriel.Wprawdzie w stylistyce Pluriela podobnie jak w pięciodrzwiowym modelu C3 dominują krzywizny, ale to jedyne, co przypomina oba auta. Wesoły przód Pluriel zawdzięcza umieszczonym wysoko na błotnikach charakterystycznym reflektorom. Tylne światła wykończono aluminiową obwódką. Standardowo Pluriel to hatchback, którym wygodnie mają podróżować cztery osoby. Jeżeli jednak sprzyjają temu warunki atmosferyczne, panoramiczny, rozkładany elektrycznie dach w każdej chwili zapewnia jadącym podróż z wiatrem we włosach. Można go ustawić w ośmiu różnych pozycjach - od otworu o szerokości 20 centymetrów do ponad 1 metra kwadratowego odsłoniętej powierzchni. Jeżeli ktoś sobie zażyczy, dach można zsunąć za tylną szybę, a nawet łatwo schować pod podłogą bagażnika. Jeśli zostanie tam umieszczony, pozostaje jeszcze około 137 litrów przestrzeni na bagaż (przy wyjętym dachu 266 litrów). Po ukryciu dachu Pluriela od typowego kabrioletu odróżniają tylko łukowate pałąki. To jednak także nie stanowi problemu, bo można je łatwo zdemontować. Każdy z nich waży po 12 kilogramów i nawet kobieta nie powinna mieć problemu z ich zdejmowaniem. Po zdemontowaniu dachu i pałąków Pluriel może pełnić rolę kabrioletu dla czterech osób, a nawet pikapa po położeniu oparć tylnych siedzeń. W tej ostatniej konfiguracji do dyspozycji jest przestrzeń ładunkowa o długości 1180 milimetrów. Łatwy załadunek ciężkich przedmiotów zapewnia otwierana do dołu tylna klapa. Można na niej położyć bagaże o ciężarze do 100 kilogramów i przesunąć w głąb przestrzeni ładunkowej. Wnętrze Pluriela przypomina to znane z modelu C3. Taka sama jest kierownica oraz zestaw wskaźników. Siedzenia zapewniają wygodną podróż. Wprawdzie samochód przeznaczony jest dla czterech osób, ale podróżowanie z tyłu nie będzie komfortowe. Nawet niższe osoby mogą narzekać na brak miejsca na nogi. Natomiast dzięki wysokiemu, łukowatemu dachowi przestrzeń nad głową jest więcej niż wystarczająca. Do napędu wykorzystywane są dwa silniki benzynowe. Oba znane z modelu C3. Słabszy z pojemności 1,4 litra uzyskuje 75 KM. To wystarczy do spokojnej jazdy. Jednak można zapomnieć nawet o odrobinie szaleństwa. Szczególnie na długich podjazdach autu brakuje tchu. Zupełnie inaczej zachowuje się mocniejszy 1,6-litrowy silnik o mocy 110 KM. W każdych warunkach drogowych zapewnia autu doskonałą dynamikę. Samochód z tą jednostką dostępny będzie wyłącznie w połączeniu z automatyczną skrzynią biegów Sensodrive. Kierowcy lubiący sami decydować o momencie zmiany przełożenia mogą wykorzystać sekwencyjny tryb pracy skrzyni. Wówczas zmiana biegów odbywa się za pomocą tradycyjnej dźwigni na konsoli środkowej lub łopatkami pod kierownicą. Ta przekładnia w porównaniu z wersją stosowaną do tej pory w modelu C3 otrzymała nowe oprogramowanie. Dzięki temu zmiana biegów odbywa się jeszcze płynniej. Sensodrive przystosowuje się do stylu jazdy kierowcy. Mocne wciśnięcie gazu powoduje, że biegi zmieniane są przy wyższych obrotach. Przy spokojnej jeździe przełożenia załączają się wcześniej.W przypadku auta ze zdejmowanym dachem ważnym czynnikiem jest zapewnienie bezpieczeństwa podczas wywrotki. W Plurielu wzmocnione zostały słupki przedniej szyby oraz szkielety oparć tylnych siedzeń wraz z zagłówkami. Ochronę podczas kolizji mają zapewnić wzmocnione podłużnice oraz podłoga o zwiększonej sztywności. Ponadto wyposażenie standardowe każdego modelu Pluriela obejmuje ABS oraz cztery poduszki powietrzne. Do modelu 1.6 za 2600 złotych można zamówić także układ ESP. Podstawowy model z silnikiem 1.4 w standardzie ma radioodtwarzacz z CD oraz centralny zamek. Za tak wyposażony samochód trzeba zapłacić 58 800 złotych. Model z silnikiem 1.6 wyposażony standardowo w aluminiowe felgi, światła przeciwmgielne oraz sterowane elektrycznie lusterka kosztuje 67 200 złotych.
Galeria zdjęć
1/6 C3 bez dachu
2/6 C3 bez dachu
3/6 C3 bez dachu
4/6 C3 bez dachu
5/6 C3 bez dachu
6/6 C3 bez dachu
