Pierwszym z nich był pokazany dokładnie rok temu CTS (już dostępny w Polsce). W styczniu tego roku w Detroit Cadillac przedstawił kolejne dwie odmiany modelu, które odzwierciedlają najlepsze cechy marki: luksus, elegancję i wspaniałe osiągi. Coupé stanowi naturalne rozwinięcie i uzupełnienie oferty CTS-a. Choć to jeszcze koncept, to decyzja o wdrożeniu go do produkcji wydaje się przesądzona i pasuje do ekspansywnej polityki tej globalnej marki GM. Model o tak wyrazistym stylu i osobowości mógłby być wspaniałą alternatywą dla produktów Audi, Mercedesa czy BMW. Poza tym platforma jest już gotowa - wykorzystuje płytę podłogową sedana, podobnie zresztą jak wiele podzespołów mechanicznych i elementów wykończenia wnętrza. Niemal identyczne są kokpit, reflektory, grill i przednie błotniki. Koncept jest natomiast o 51 mm niższy i o 51 mm krótszy. Ma też usportowione, obniżone zawieszenie. To co decyduje o jego wyjątkowości, to typowa dla coupé linia dachu oraz brak słupków B, 20-calowe z przodu i 21-calowe chromowane felgi z tyłu, schowane w drzwiach klamki, lampy wykonane w technologii diodowej i kojarząca się z przycinanym diamentem tylna częśç nadwozia z umieszczoną centralnie pod zderzakiem podwójną rurą wydechową. Model przystosowano do napędzania jednym z dwóch silników. Znanym z produkowanej już wersji benzynowym 3.6 V6 o mocy 304 KM lub znajdującym się właśnie w fazie testowej zupełnie nowym dieslem o poj. 2,9 l i mocy 250 KM. Zanim zapadnie ostateczna decyzja o przyszłości tego konceptu, już pod koniec tego roku będzie można kupić model, który wywołuje równie wielkie emocje. Topowa i najbardziej agresywna odmiana CTS-a oznaczona literą V to propozycja kierowana do najbardziej wymagających klientów. Już sam wygląd zdradza możliwości modelu. Uwagę przykuwają dodatkowe spoilery, listwy boczne, charakterystyczne przetłoczenie na pokrywie silnika oraz większy grill i duży wlot powietrza w przednim zderzaku. Na 19-calowe, chromowane felgi założono opony Pilot Sport 2 opracowane wspólnie z Michelinem.Wnętrze stanowi udane połączenie sportowych akcentów z elegancją luksusowej limuzyny. Profilowane fotele Recaro oprócz elektrycznej 14-kierunkowej regulacji wyposażono w pneumatyczne poduszki dopasowujące kształt siedzeń do ciała kierowcy i pasażera oraz podczas dynamicznej jazdy zapewniające lepsze trzymanie boczne. Wysokiej klasy system informacyjno-rozrywkowy Bose z dyskiem twardym 40 GB, wysuwanym z konsoli środkowej kolorowym monitorem i nawigacją stanowi przyjemny dodatek. Pod maską CTS-V pracuje prawdziwy "potwór". To turbodoładowane V8 o poj. 6,2 l, które osiąga moc 550 KM i moment obrotowy 745 Nm. W połączeniu z 6-biegową przekładnią manualną zapewnia przyspieszenie do "setki" w niespełna 5 s. Po raz pierwszy opcjonalnie dostępna będzie również 6-stopniowa skrzynia automatyczna. Układ jezdny z technologią Magnetic Ride Control i systemem aktywnego zarządzania trakcją pomoże w utrzymaniu CTS-a zawsze na właściwym kierunku. Cena na razie pozostaje tajemnicą.
Galeria zdjęć
Cadillac CTS Coupe i CTS-V - Ekspresja stylu i mocy...
Cadillac CTS Coupe i CTS-V - Ekspresja stylu i mocy...
Cadillac CTS Coupe i CTS-V - Ekspresja stylu i mocy...
Cadillac CTS Coupe i CTS-V - Ekspresja stylu i mocy...
Cadillac CTS Coupe i CTS-V - Ekspresja stylu i mocy...
Cadillac CTS Coupe i CTS-V - Ekspresja stylu i mocy...