"Już dłużej nie będą satysfakcjonowały nas miejsca na podium. W tym sezonie musimy regularnie wygrywać. Od naszego powrotu do Formuły 1 w 2002 stawialiśmy sobie ambitne plany, które następnie realizowaliśmy. Wierzę, że i ten cel osiągniemy" - mówi Faure.Nowe Renault R25 charakteryzuje się, zgodnie z nowym regulaminem wyścigów, nieco podniesionym nosem. Samochód jest dziełem zespołu inżynierów pracujących pod kierownictwem Boba Bella. Głównym konstruktorem nowego pojazdu był Tim Denshaw, który w Formule 1 działa już od 25 lat. Wcześniej był zatrudniony przez takie zespoły, jak Lotus, Brabham, Tyrrell i Honda. Największą nowością jest jednak długo wyczekiwany silnik RS25. Renault wreszcie rozstaje się ze starym blokiem Superteca z końca lat 90. RS25 to zupełnie nowa jednostka napędowa, oczywiście w układzie V10, przygotowana przez ekipę prowadzoną przez dyrektora technicznego Roba White'a.Obaj kierowcy zespołu Mild Seven Renault - Hiszpan Fernando Alonso oraz Włoch Giancarlo Fisichella - bardzo pozytywnie wyrażają się o nowym samochodzie i jego silniku. Zdaniem Alonso nowa jednostka napędowa jest wyraźnie silniejsza od ubiegłorocznej. Trzecim rezerwowym zawodnikiem ekipy Renault nadal pozostaje Francuz Franck Montagny.
Chwila prawdy
W obecności ponad 600 widzów reprezentujących światowe media, partnerów oraz zaproszonych gości w Grimaldi Forum w Monako zaprezentowano nowy pojazd ekipy Mild Seven Renault F1 Team. Szef zespołu Patrick Faure za najważniejszy cel uważa nawiązanie silnej walki z Ferrari.