Tankujesz na hipermarketowych stacjach paliw? Mamy dobrą wiadomość. Znane sieci szykują się na podbój rynku, a to oznacza, że cena może się jeszcze sporo obniżyć.

- Naszym biznesem nie jest rynek paliw, a handel detaliczny. Mamy świadomość, że można w ten sposób oddziaływać na branżę paliwową, ale nie chcemy być konkurencją dla koncernów. Nam głównie zależy, żeby osoba przyjeżdżająca na stację, tankując dobre i tanie paliwo, mogła po drodze z pracy zrobić także zakupy. Bo przecież nie ma sensu jeździć za tanim paliwem gdzieś daleko - mówi przedstawiciel dużej sieci hipermarketów. Ze względu na plany sprzedażowe, nie mógł ujawnić nazwy swojego pracodawcy.

Już teraz różnica w cenie paliwa pomiędzy tradycyjnymi stacjami benzynowymi, a "sklepowymi", wynosi ok. 20 groszy na litrze, a eksperci zapowiadają, że  to dopiero początek dobrze rokujących zmian. Jeśli sieci handlowe zrealizują swój plan, będzie można naprawdę dużo oszczędzić.

- Oczywiście, nie jest tak, że chcemy tylko starać się o kierowców samochodów osobowych. Dla każdej stacji kierowcy ciężarówek to wymarzony klient. Marże mamy niewielkie, ale zapotrzebowanie na paliwo dla "tirowców" jest olbrzymie. Dla nich będziemy mieć kupony rabatowe lub specjalne ceny. Jeśli kierowca skorzysta z pełnego "pakietu zniżkowego", cena oleju napędowego będzie tańsza od tego na tradycyjnych stacjach, nawet o 60 groszy - mówi przedstawiciel kolejnej sieci, także prosząc o anonimowość.

Według rozmów w branży, celem ekspansji są miasta małe i średnie, gdzie do tej pory królowały małe, niezależne stacje benzynowe.

- Niestety, może się skończyć tak jak w Wielkiej Brytanii, gdzie rodzinne stacje paliw zmuszone były do przejęcia marki hipermarketu lub do zamknięcia się, bo sąsiad został franczyzobiorcą. Na wyspach zmuszonych było się zamknąć blisko 1000 niewielkich stacji, w Polsce może być podobnie. Oni nie mogą zagwarantować taniego paliwa, a przecież każdemu na tym zależy. To będzie ruch, w kierunku racjonalizacji cen paliwa, a może nawet na konkretny ruch rządu w sprawie akcyz  - komentuje Krzysztof Jagodziński, ekonomista.

Według naszych informacji, tylko w tym roku może pojawić się dodatkowych 300 stacji z tanim paliwem przy znanych centrach handlowych.

Dzięki temu m.in.: Carrefour, E.Leclerc, Auchan czy Tesco mogą zwiększyć swój udział w "budżetowym" paliwie z 2 do 5 procent rynku, zmuszając koncerny paliwowe do radykalnych posunięć.  Jakich? O tym z pewnością dowiemy się, gdy ich pozycja zostanie zagrożona…

Tuning Show 2012 Foto: Onet
Tuning Show 2012