Odpowiedzi na to pytanie szukaliśmy u źródła. Gościem OnetCzat i serwisu OnetMoto byli naczelnik WRD KMP w Krakowie Krzysztof Burdak oraz jego zastępca Witold Norek.

Witold Norek: Witamy, reprezentujemy Wydział Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Prosimy o pytania.

~małami: Czy przyjęte są jakieś normy, które mówią, w którym miejscu akurat stanie patrol lub fotoradar?

Witold Norek: Jeśli chodzi o fotoradar - tak - w miejscach, gdzie jest najwięcej wypadków drogowych, gdzie przyczyną jest nadmierna prędkość bądź jej niedostosowanie. Zdarzenia drogowe i natężenie ruchu decydują o potrzebie wystawienie patrolu drogowego.

: Pamiętajmy, że policja pełni służbę i wykonuje obowiązki służbowe. Trudno powiedzieć, czy w momencie, gdy włączył sygnały, nie otrzymał informacji o zdarzeniu. Jeżeli dziennie mamy ponad 60 zdarzeń drogowych i ktoś czeka kilka godzin, to nie można się tłumaczyć, że radiowóz stał w korku.

spryciulka_: Dlaczego drogówka staje poza linią ciągłą bądź na powierzchni wyłączonej z ruchu (takie białe skośne pasy na jezdni). Przecież prawo mówi wyraźnie o zakazu wjazdu za linię ciągłą jak i o zakazie jazdy, zatrzymania oraz postoju na pow. wyłączonej z ruchu i nie ma w kodeksie żadnej informacji, że nie dotyczy to pojazdów policji.

Witold Norek: Ubolewam nad brakiem znajomości przepisów, gdyż przepisy i rozporządzenia MSWiA dopuszczają zatrzymywanie radiowozu w miejscu niedozwolonym podczas pełnienia obowiązków służbowych. Dziś trudno wyobrazić sobie inne miejsce, gdzie policjant mógłby zatrzymać pojazd do kontroli. Nie ma specjalnych "wysepek" czy zatok dla policji.

~Pietro697: Wcześniej odpowiedział Pan, że podczas jazdy z wideorejestratorem, nieoznakowany radiowóz może przekroczyć prędkość, ponieważ na całym świecie się tak robi. Tzn. że policji nie obowiązują polskie przepisy? Przecież mówią one wyraźnie, że tylko pojazd uprzywilejowany ma taką możliwość, a nieoznakowany radiowóz bez włączonych sygnałów dźwiękowych i świetlnych pojazdem uprzywilejowanym nie jest.

Witold Norek: Ale kodeks wykroczeń mówi o tzw. wyższej konieczności. Przeciwdziałając zagrożeniu poprzez pojazd, który te wykroczenia popełnia, rejestrując w jak najkrótszym czasie te przewinienia, policja zapobiega dalszym wykroczeniom i zagrożeniu bezpieczeństwa. Policjant powinien w jak najkrótszym czasie po popełnionym wykroczeniu uniemożliwić dalsze popełnianie wykroczeń, a co za tym idzie stwarzanie zagrożeń.

Witold Norek: Dziękujemy za spotkanie i apelujemy o rozwagę, rozwagę i jeszcze raz rozwagę. Proszę się o nas nie martwić - o policję ruchu drogowego - bezrobocie nam nie grozi :)

Onet_Moto: Dziękujemy za udział w czacie