Ten model nazywa się Nowy Mały Prototyp (mówię poważnie), zadebiutował na salonie samochodowym w Delhi (może się wybieracie) i zapowiada najmniejszy model japońskiej firmy. Auto ma wyjechać na indyjskie drogi w 2011 roku. Czy wyjedzie na europejskie? Bardzo bym chciał, ale na razie to nie jest jeszcze pewne.
Ja chcę, by ten model zawitał do Europy. Wcale nie dlatego, że Nowy Mały Prototyp ma przestronne, pięcioosobowe wnętrze (udało się to osiągnąć dzięki stosunkowo dużej szerokości auta). Ten samochód ma coś, co Honda nazywa „wystającymi zderzakami” (mówię poważnie) i to chyba dzięki nim wygląda tak dobrze, rasowo i charakternie. Fajnie, gdy małe auta mają dużo stylu.