Logo
WiadomościAktualnościCzy wróci na szczyty?

Czy wróci na szczyty?

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Nowa Vectra powinna nie tylko zapewnić sukces rynkowy, ale ma także być drogowskazem przy przyszłych zmianach stylistycznych we wszystkich modelach Opla. Punktem wyjścia do prac w tym kierunku jest prezentowany już wielokrotnie studyjny model Signum.

Czy wróci na szczyty?
Zobacz galerię (2)
Auto Świat
Czy wróci na szczyty?

Ogólnie linię auta można by określić jako bardzo wyważoną. Ostre przetłoczenia nadwozia sprawiają, że mamy wrażenie obcowania z samochodem obszerniejszym, niż jest on w rzeczywistości. Każdy producent zapewnia, że z generacji na generację auta są coraz większe. Tak więc i Vectra nie jest tu wyjątkiem.Więcej przestrzeniW stosunku do poprzedniczki rozstaw osi powiększono o 6 cm. Już nawet Vectra B nie miała specjalnych problemów z przestrzenią z tyłu, jednak ten zabieg daje pewność, że pasażerowie siedzący z tyłu będą mogli zająć wygodną pozycję. Zwiększono także rozstaw kół (z przodu o 52 mm, z tyłu o 45 mm). Wysocy pasażerowie będą cieszyć się z podniesienia linii dachu (o 52 mm). Dzięki temu wnętrze uzyskało znacznie więcej przestrzeni nad głowami. Wysiłki konstruktorów były skupione także na jakości wykonania - karoseria jest bardzo sztywna, co dobrze rokuje bezproblemowe użytkowanie auta bez stuków i trzasków dobiegających z wnętrza. Bezpośrednio wpływa to także na poziom bezpieczeństwa - tu Vectra chce przodować w swojej klasie. Struktura nadwozia jest tak opracowana, by pod tym względem spełniać wszystkie wymagania. Oczywiście z pomocą przychodzą także poduszki powietrzne - w Oplu będzie ich 6 - dwa airbagi czołowe, dwa boczne i kurtyny powietrzne chroniące głowy. Najnowszej generacji system ABS to oczywiście standard. Nie zabraknie także aktywnych zagłówków chroniących kręgosłup szyjny przy kolizjach. Duża liczba nagromadzonych na pokładzie urządzeń powoduje wzrost masy pojazdu. Aby wyeliminować ten niekorzystny efekt, zdecydowano się na większe wykorzystanie lekkich materiałów jak magnez czy aluminium. Z Oplem bez oporówMimo podwyższenia karoserii bardzo dobrze wypada opór aerodynamiczny (Cx=0,28). Prosta linia nadwozia daje też mniejszy hałas opływającego powietrza, co dodatkowo wpływa na komfort jazdy.Vectra trzeciej generacji otrzymała całkowicie nowe podwozie. Największe zmiany objęły zawieszenia z tyłu. Zamontowano tu oś wielowahaczową, znacznie poprawiającą prowadzenie pojazdu. Przy budowie zawieszenia również wykorzystano lekkie materiały jak np. aluminium. Pracę kierowcy będzie ułatwiać elektrohydrauliczne wspomaganie kierownicy i najnowszej generacji elektroniczny system stabilizacji toru jazdy ESP Plus. Debiutujący na rynku w marcu Opel będzie miał na razie tylko jedną wersję nadwoziową - 4-drzwiowy sedan. Kolejne odmiany - kombi (w dwóch wymiarach) i hatchback pojawią się później. Szczegóły dotyczące pakietów wyposażeniowych nie są na razie znane. Wiadomo jednak, że również tu czekają nas miłe niespodzianki. Klimatyzacja będzie miała naturalnie elektroniczne sterowanie, przednie fotele wyposażono w elektryczną regulację z możliwością zapamiętywania ośmiu pozycji. Nie zabraknie także tak pomocnych urządzeń jak automatyczna wycieraczka z czujnikiem deszczu czy czujnik przeszkód przy parkowaniu. Audiofile będą mogli wybierać spośród kilku dostępnych systemów audio. Jednostki napędoweDo napędu auta posłużą silniki benzynowe (od 122 do 147 KM) oraz diesle (od 100 do 125 KM). Po raz pierwszy zdecydowano się także na wprowadzenie do Vectry 5-stopniowej skrzyni automatycznej z możliwością ręcznego wyboru przełożeń. Bardziej sportowy charakter będzie miała wersja 5-drzwiowa. Ale czy przy tej okazji Opel nie pomyśli o nowej Calibrze - trudno powiedzieć. Początkowo auto będzie produkowane w kolebce Opla w Ruesselheim. Kosztem 800 milionów euro zmodernizowano tam fabrykę noszącą teraz miano najnowocześniejszej w Europie. Pełne zdolności produkcyjne zostaną osiągnięte wraz ze zmodernizowaniem zakładu w angielskim Ellesmere Port. Samochody z tamtejszej produkcji znajdą się w sprzedaży na przełomie kwietnia i maja 2002 roku. Czy nowej Vectrze uda się podążyć śladem poprzedniczki? Gdyby warunkiem było jedynie udane auto, szefowie Opla mogliby spać spokojnie. Sytuacja jest bardziej złożona.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: