No dobra, nie do końca takie. Duster, którego widzicie na zdjęciu, to rajdowa wersja auta, które trafi do salonów. Ciekawe, co zostanie w aucie seryjnym z tego prototypu. Może centralnie umieszczony silnik V6 o mocy 350 KM? A może system czterech skrętnych kół? A może ekstremalnie obniżone zawieszenie i bezwzględnie odchudzone nadwozie? Myślicie, że nie? Więcej entuzjazmu, proszę. Taką hardcore’ową Dacią będzie szalał Alan Prost po zamarzniętych drogach i kto wie, może nawet wygra jakiś wyścig.
Zaszokowała mnie długość auta. Duster mierzy raptem 4 m, a wygląda na zdecydowanie większe auto. Fajnie, że Dacia będzie mieć model terenowy. Na pewno będzie tani, niezniszczalny i na swój sposób uroczy.
Tak, uważam, że Dacie są urocze i mają w sobie charyzmę. Nie zauważyliście tego? A pamiętacie, jak wyglądał prototypowy Duster, który zadebiutował w tym roku na salonie w Genewie? Przypomnijcie sobie.