Japończycy z Mitsubishi mają szczególne powody do świętowania. „Dokładnie 100 lat temu z taśmy produkcyjnej Kobe Mitsubishi Shipyard zjechał Mitsubishi Model-A. To nie tylko pierwszy samochód Mitsubishi, ale także pierwszy seryjnie produkowany pojazd osobowy w Japonii” – wyjaśnił dwukrotny zwycięzca rajdu Dakar, Hiroshi Masuoka. Słynny kierowca przyleciał do Polski, by nie tylko uhonorować swoją obecnością premierę odświeżonych modeli Mitsubishi. Na torze off-roadowym w Olszynie miał okazję sprawdzić także niemal seryjną wersję Mitsubishi L200. A my wraz z nim.
Dlaczego niemal seryjna wersja? W porównaniu z egzemplarzami jakie można kupić w salonach mechanicy nieco podnieśli zawieszenie i wymienili opony. Właściwie wykonali tyle, co przeciętny użytkownik L200, który na co dzień porusza się samochodem w dość trudnym, błotnistym terenie i rzadko kiedy porusza się po wybetonowanych czy wyasfaltowanych autostradach. Takim pojazdem Hiroshi Masuoka wyruszył w specjalnie przygotowaną trasę na torze off-roadowym zlokalizowanym w pobliżu miejsca, gdzie Polska graniczy z dwoma państwami.
Tor w Olszynie wywarł ogromne wrażenie na kierowcy. Był mile zaskoczony przygotowaniem toru po intensywnych opadach deszczu. W rozmowie nie krył swoich emocji, gdyż jak stwierdził, w swojej ojczyźnie nie ma takich miejsc, gdzie może potrenować jak w Polsce. Jednocześnie wspomniał o swoich doświadczeniach z jazdy w rajdach po Afryce i Ameryce Południowej. Szczególnie Amerykę dobrze wspomina, gdzie odcinki są szybsze i znacznie bardziej wymagające dla kierowców, co uatrakcyjnia rywalizację.
Masuoka nie krył radości z jazdy. Przyznał, że sportowa jazda w terenie sprawia mu niezmiennie mnóstwo radości. Nie przeszkadza mu jednak to uczestniczyć w wyścigach samochodów elektrycznych. W klasie EV aż trzykrotnie zwyciężał modelem i-MiEV Evolution w legendarnym wyścigu Pikes Peak. Na pytanie czy w samochodzie elektrycznym nie brakuje mu charakterystycznego odgłosu silnika spalinowego z rozbrajającym uśmiechem stwierdził, że emocji jest na tyle dużo, że nie zwraca się uwagi na brak charakterystycznego hałasu silnika spalinowego.
Choć Hiroshi Masuoka nie uczestniczy już tak często w rajdach jak przed laty, to jednak nie narzeka na brak zajęć. Zajmuje się m.in. szkoleniem nowych kierowców testowych Mitsubishi oraz uczestniczy w przygotowaniu kolejnych generacji samochodów japońskiej firmy. Masuoka pracuje m.in. nad rajdowym hybrydowym Outlanderem, który jest przygotowywany w Portugalii. Ale nie tylko samochodami wyczynowymi zajmuje się japoński mistrz. Hiroshi Masuoka pomaga również w pracach nad przygotowaniem zawieszenia w nowych modelach, które wkrótce zadebiutują w polskich salonach. Niebawem pojawi się nowe Mitsubishi Eclipse Cross, którego napęd na 4 koła będzie oferowany z korekcją ustawień w zależności od rodzaju nawierzchni.