Diesle w autach osobowych ciągle nie są popularne w Stanach Zjednoczonych. Johannes-Jörg Rüger szef działu rozwoju technologii diesla w firmie Bosch uważa, że "Jednym z powodów jest recesja. Pracowaliśmy nad kilkoma projektami, które zostały wstrzymane z powodu kryzysu. Część z nich do dzisiaj nie została wznowiona". Technologie typu Clean Diesel, obejmują wiele obszarów pracy silnika od efektywnego sterowania wtryskami aż do końcowego oczyszczania spalin (SCR). Pojazdy wyposażone w diesle wykonane w tej technologii spełniają juz teraz normę Euro 6.
Niemieccy producenci samochód od lat próbują mocniej wejść z ofertą aut z napędem dieslowskim na rynek amerykański, jednak do tej pory nie udało im się osiągnąć znaczących sukcesów w tej dziedzinie. W segmencie samochodów osobowych w USA udział samochodów z dieslem od dziesięcioleci już stale utrzymuje się na poziomie niższym niż 5 proc. Wizerunek diesla w Stanach ciągle jeszcze pochodzi z lat 70-tych. Silniki te uważane są za Oceanem powszechnie za głośne i śmierdzące. Poza tym ciągle nie istnieje w USA dostatecznie gęsta sieć stacji benzynowych oferujących olej napędowy. Także sama jakość amerykańskiego oleju napędowego jest, ze względu na wysokie zasiarczenie, dużo niższa niż w Europie.
Kolejnym powodem, dla którego diesel nie może się przebić w Ameryce, jest niepewność co do mających wejść w życie norm emisji spalin. W Kalifornii na przełomie roku ma zostać wprowadzona norma LEV 3. Dopóki nie są znane szczegółowe wartości tej normy trudno jest prowadzić projekty rozwojowe, mające na celu konstrukcje silników, które będą je spełniać.
Inżynierowie z Boscha są jednak pewni, że po roku 2016, kiedy w życie wejdą ostrzejsze normy dotyczące czystości spalin, ruszy także sprzedaż aut z dieslem na pokładzie.
Bosch nie wspomina jeszcze o jednej, bardzo ważnej kwestii: mimo znaczących podwyżek cen benzyny w USA w ostatnich latach, ten rodzaj paliwa jest nadal względnie tani. Z tego samego powodu Amerykanie, gdy tylko gospodarka otrząsnęła się trochę z kryzysu, stracili zainteresowanie małymi samochodami i znów chętnie kupują auta z dużymi silnikami benzynowymi.
