Logo

Dla fanów F1

Robert Rybicki
Robert Rybicki

wyścig z serii GP.Zaraz po wylądowaniu w Budapeszcie ruszyliśmy na zwiedzanie miasta. Celem były opera, Baszty Rybackie i kościół św. Macieja. Nasz węgierski przewodnik, pan Karol, zaimponował wszystkim znajomością języka polskiego oraz poczuciem humoru.Także w przeddzień wyścigu program zapowiadał się bardzo intensywnie. Wcześnie rano wszyscy udali się na kąpiel do łaźni tureckich. Odprężeni pojechaliśmy za Budapeszt, gdzie zorganizowano pokaz jazdy konnej. Zaraz po nim rozegraliśmy wewnętrzną miniolimpiadę, oczywiście z nagrodami. W niedzielny poranek atmosferę wyścigu czuło się w całym mieście. Koniecznie trzeba było zaopatrzyć się w atrybuty prawdziwego fana F1 - butiki poszczególnych teamów oferowały flagi, czapeczki i koszulki. Wreszcie wystartowali, mieliśmy bardzo dobry widok - trybuna Gold 3, naprzeciwko miejsc startowych przy 13. zakręcie. Fernando Alonso - team Renault - ruszył z pole position. Już po pierwszym okrążeniu miał ok. 8 s przewagi. Na prostej prędkość bliska 300 km/h. Ryk silników i upał podsycały emocje. Cisza nastała dopiero po zakończeniu wyścigu. Zadowoleni odstaliśmy swoje w korku przy wyjeździe z toru, teraz już tylko uroczysta kolacja i powrót do Polski...

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: Sport i sportowcy
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium
Skrót artykułu