Skończyła się przerwa w budowach związana z sezonem zimowym, w związku z tym Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) zapowiada kontynuowanie prac i chwali się planami na 2022 r. oraz późniejszymi inwestycjami. Drogowcy optymistycznie patrzą w przyszłość i twierdzą, że podobnie jak w przypadku kryzysu podczas pandemii, także wojna w Ukrainie nie jest im straszna.
Nowe drogi: 1414 km w realizacji, w 2022 r. oddanych będzie ponad 345 km
Obecnie drogowcy realizują ponad 1414,2 km w ramach budowy 100 obwodnic oraz Programu Budowy Dróg Krajowych.
W planach na 2022 r. jest przekazanie do użytkowania 345,5 km dróg, w tym 46,1 km autostrad, 253,1 km dróg ekspresowych i 46,3 km obwodnic o klasie GP (droga ruchu przyspieszonego). Ponadto w tym roku zostaną ogłoszone przetargi na ok. 475 km nowych dróg, w tym 340 km dróg ekspresowych i 30 km obwodnic. Dodatkowo będzie prowadzone postępowanie dotyczące poszerzenia autostrady A2 i dobudowanie drugiej jezdni na odcinku S19 Sokołów Małopolski Północ — Jasionka.
GDDKiA spodziewa się także otrzymać zezwolenie na budowę 53 odcinków dróg o łącznej długości 630 km. W przetargu są 22 zadania o długości 288,6 km, a na etapie przygotowania jest 168 zadań o łącznej długości 2,5 tys. km.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPracownicy wyjechali walczyć w Ukrainie
Wyzwanie przed drogowcami i wykonawcami stanowią dzisiaj konsekwencje wojny w Ukrainie. GDDKiA przyznaje, że głównym problemem jest odpływ pracowników z Ukrainy, którzy wraz z rozpoczęciem wojny wyjechali bronić swojej ojczyzny. Poza tym drogowcy uspokajają, że asfaltu i paliwa nie powinno zabraknąć, choć mogą zdarzyć się przestoje w dostawach spowodowane dużym popytem na paliwo, takim jak podczas rozpoczęcia wojny Rosji z Ukrainą.
Kruszyw i cementu także nie powinno zabraknąć na obecnie budowanych odcinkach, podobnie jest ze stalą. Problemem mogą być jednak zerwane łańcuchy dostaw oraz niestabilne ceny materiałów potrzebnych do budowy kolejnych kilometrów dróg.
Drogowcy jednak cały czas rozmawiają z przedstawicielami branży, aby dostatecznie szybko reagować na zmiany rynkowe. Najważniejsze jest, aby można było cały czas pracować i realizować plany.
