Teraz Galaxy wygląda jak stuprocentowy Ford. Przednie reflektory i osłona chłodnicy kształtem nawiązują ściśle do Focusa, Pumy i Cougara. Nowy design nadaje nadwoziu vana sportową nutę.Zmienione wzornictwo reflektorów idzie w parze z modyfikacjami technicznymi. Za modnymi gładkimi kloszami kryją się w topowych modelach Trend i Ghia nowoczesne światła ksenonowe (opcja).Szczególnie udany jest design kokpitu. Na pochwałę zasługują klarownie prowadzone linie, czytelne wskaźniki, funkcjonalne elementy obsługi, praktyczne schowki i poręczna kierownica - w prezentowanej wersji Ghia pokryta miłą w dotyku skórą.Zdecydowanie wygodniejsze są nowe fotele. Mają sztywniejszą tapicerkę i zapewniają teraz lepsze trzymanie boczne. W zależności od potrzeb odbiorcy samochód może być zamówiony w wersji pięcio-, sześcio- lub siedmioosobowej. Wszystkie tylne fotele po złożeniu stanowią stolik i dają szerokie możliwości kształtowania przestrzeni. W sumie urządzenie wnętrza fordowskiego vana obejmuje 52 różne warianty.Na życzenie Galaxy dostarczany jest w postaci kina na kółkach - za dopłatą dostępne są dwa ekrany w zagłówkach przednich foteli i słuchawki. Pasażerowie podróżujący z tyłu mogą jak w samolocie spędzić czas na oglądaniu filmów wideo.Najsilniejsze wrażenie wywiera jednak odczuwalnie sztywniej zestrojone zawieszenie. Pierwsze reakcje po jeździe topowym modelem 2.8 V6 Ghia przypominają odczucia kierowcy BMW. Samochód znakomicie trzyma się drogi, świetnie się prowadzi, dysponuje precyzyjnym układem kierowniczym.Zaopatrzony w 24-zaworową głowicę cylindrów silnik V6 rozwija moc 204 KM, co ma pozwolić na rozpędzenia auta 0-100 km/h w 9,9 s i osiągnięcie prędkości maksymalnej 217 km/h. Jednostka napędowa zadowolić ma się średnio 10,8 l benzyny 98-okt. na 100 km.
Galeria zdjęć
1/2 Druga twarz
2/2 Druga twarz
