W tych trzech krajach w poszczególnych eliminacjach (zazwyczaj około dziesięciu) startuje ponad dwadzieścia załóg.W Nissan Micra Challenge startują, odpowiadające regulaminowi technicznemu grupy A Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA), Micry K11 z silnikami o pojemności 1275 ccm. Do sezonu 1999 rozwijały one moc maksymalną 100 KM, od ubiegłego roku mogą się pochwalić 125 KM. Zasadnicze punkty regulaminu technicznego są identyczne we wszystkich krajach organizujących puchar. Dowolność jest w wyborze opon. W Wielkiej Brytanii używa się opon Yokohama, natomiast w Holandii Dunlopa. Różni się także regulamin sportowy. Na Wyspach Brytyjskich za zwycięstwo przyznaje się 16 punktów, w Grecji i Holandii po 20. Od zamożności poszczególnych organizatorów zależą także premie pieniężne wypłacane w funtach, guldenach czy drachmach za uzyskane rezultaty w rajdach czy w klasyfikacji końcowej sezonu. W minionym sezonie Micry pokazały się także na naszych trasach rajdowych. Nie był to jeszcze debiut markowego pucharu Nissana, ale może w przyszłości doczekamy się także i tego. W mistrzostwach Polski w klasie A-5 (samochody grupy A o pojemności do 1400 ccm) wystartowały trzy Micry 1,3 zespołu Nissan Mazur Motorsport z Wałbrzycha. Ich załogi tworzyli Piotr Starczukowski i Bartosz Siodła, Adam Piskozub i Robert Nowosiad oraz szef teamu Jerzy Mazur, były kierowca wyścigowy i uczestnik Rajdu Paryż-Dakar za kierownicą fabrycznego Stara, i Jacek Storm. Małe Micry spisały się rewelacyjnie. W klasyfikacji końcowej sezonu zajęły w swej klasie trzy pierwsze miejsca. Tytuł mistrzowski przypadł Piotrowi Starczukowskiemu, a kolejne pozycje zajęli Adam Piskozub i Jerzy Mazur.
Duży puchar małej Micry
Po europejskich trasach rajdowych ścigają się w wielu markowych pucharach Fiaty Seicento, a do niedawna jeszcze Cinquecento, Fordy Ka, Peugeoty 306 i 106 Rally, Volkswageny Polo, Daihatsu, Skody oraz Nissany Micra. Rozgrywki tych ostatnich, czyli Nissan Micra Challenge od kilku lat są niezwykle popularne w Wielkiej Brytanii, Holandii i Grecji.
