Rozstaw osi wzrósł o 95 mm, co wpływa korzystnie na komfort jazdy. Klienci mają do wyboru 4 jednostki napędowe (tabela), z czego 3 są nowymi konstrukcjami. Diesle podczas jazd testowych spalały średnio 10 l/100 km. W przypadku benzyniaków trzeba przygotować się na większe wydatki na paliwo. W cyklu mieszanym przy dość ostrej jeździe komputer pokładowy "500" pokazywał zużycie paliwa w granicach 16-18 l/100 km. Mniej benzyny (o około 2 l/100 km) potrzebowała "350".Tylko "automat"Wszystkie silniki współpracują z 7-stopniową skrzynią automatyczną 7G-Tronic. Jest ona obsługiwana za pośrednictwem dźwigni znajdującej się przy kierownicy. Zmiana biegów odbywa się bardzo płynnie. Pewne zastrzeżenia można mieć do układu kierowniczego, który wydaje się być mało precyzyjny. Można to odczuć podczas jazdy krętymi drogami. Jednak po dłuższym zapoznawaniu się z "ML" zapomina się o tej dolegliwości. Mimo że auto jest pokaźnych rozmiarów, nie stwarza problemów z parkowaniem, w czym pomagają także czujniki.Wnętrze w porównaniu ze starym modelem trochę urosło. Odległość między przednimi a tylnymi siedzeniami zwiększyła się o 15 mm i wynosi obecnie 880 mm, ilość miejsca na kolana z tyłu - o 35 mm, a w okolicach łokci - o 32 mm. Po zajęciu miejsca za kierownicą można poczuć się jak w salonie. Skórzane obicia wysokiej jakości tworzą miłą atmosferę. Fotele są bardzo wygodne - oczywiście można je dowolnie regulować. W bogatszych wersjach fotel kierowcy ma funkcję dopasowywania trzymania bocznego do sylwetki ciała.Wzorowe bezpieczeństwoNad bezpieczeństwem pasażerów czuwają: układy ABS i ESP, kurtyny powietrzne, adaptacyjne, dwustopniowe airbagi czołowe. Przednie fotele wyposażono w boczne airbagi i aktywne zagłówki Neck-Pro. W nowej klasie M można zamówić inteligentny system ochrony pasażerów Pre-Safe, który uaktywnia się w krytycznych sytuacjach drogowych, przygotowując pojazd i pasażerów na ewentualny wypadek. Pre-Safe napina pasy przednich foteli, przesuwa siedzenie pasażera oraz ustawia optymalny kąt oparcia. W razie zagrożenia dachowaniem zamyka szyberdach.W Polsce sprzedaż Mercedesa klasy M rozpocznie się latem. Ceny nie są jeszcze znane. W Niemczech zaczynają się od 46 tys. euro.
Dzielny merc
Od prezentacji pierwszego Mercedesa klasy M minęło już 8 lat. Najnowszy model w porównaniu z poprzednikiem jest dłuższy o 150 mm, szerszy o 71 mm i nieznacznie niższy (o 5 mm).