Logo
WiadomościAktualnościDżoker w talii Fiata

Dżoker w talii Fiata

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Wszystko jest ściśle tajne. Wiemy jednak, że w styczniu w tyskiej fabryce Fiata powstało 300 egzemplarzy następcy produkowanej od 24 lat Pandy.

W przyszłości samochód ten zastąpi także wytwarzane od 1998 roku Seicento (do momentu wprowadzenia do produkcji wersji 3-drzwiowej oba modele będą powstawały równolegle). Produkcja w Polsce, próby w TurynieTo na razie seria próbna - samochody przeznaczone są do fabrycznych testów. Ostateczny wygląd nowego modelu nadal owiany jest tajemnicą. W specjalnych ciężarówkach auta wywożone są na tory testowe Fiata we Włoszech. Wzmożono ochronę zakładu w Tychach, który dodatkowo został otoczony wysokim murem, tak aby żaden wścibski obiektyw aparatu nie mógł dostrzec pojazdu, który roboczo został nazwany New Small. Podczas konferencji prasowej i wizyty w Tychach w grudniu ubiegłego roku dziennikarze mogli zobaczyć jedynie wytłoczony bok pojazdu i bardzo zaawansowane prace nad linią spawalniczą. Jazdy testowe samochodu odbywają się natomiast w okolicy Turynu - tam udało nam się zrobić kolejne zdjęcia zamaskowanego Fiata. Dzięki nim, komputerowej obróbce obrazu i zdjęciom koncepcyjnej Simby (która jest zapowiedzią New Smalla) wiemy już niemal na pewno, jak będzie wyglądał samochód, którego debiut odbędzie się jeszcze w ciągu tego roku. Trzeba przyznać Fiatowi, że nadzieje na poprawienie sytuacji finansowej po wprowadzeniu do sprzedaży następcy Pandy nie muszą być wcale płonne. Włoska firma przez lata wyspecjalizowała się w produkcji aut małych i średnich, a więc fachowców z tej dziedziny na pewno nie brakuje. Wielkościowo konkurencją dla auta będzie od dawna niemodernizowane Daewoo Matiz (samochody po liftingu, który miał miejsce w 2000 roku nigdy nie dotarły do naszego kraju). Mierzący 3,55 metra długści, 1,65 szerokości i 1,45 metra wysokości pojazd jest jednak od Matiza sporo szerszy (15 cm). W tym porównaniu atutem Fiata będzie także silnik - wersję podstawową napędzać ma przejęty z Seicento motor 1.1 (54 KM). Oprócz niego pod maskę trafi także jednostka znana z Punto (1.2 60 KM) oraz nieduży, bardzo nowoczesny turbodiesel 1.3 JTD (o mocy 70 i 85 KM). W zestawieniu z innymi małymi autami jak Seat Arosa czy Ford Ka o wyższości Fiata stanowić będzie przede wszystkim funkcjonalność - Small zaoferowany zostanie w dwóch wersjach nadwoziowych (3-drzwiowa odmiana od 2004 roku). W porównaniu ze spartańską Pandą jej następca nie będzie już tanim autem miejskim zapewniającym swoim pasażerom niezbędne minimum. Firma zapowiada, że Small ma wytyczać zupełnie nowe standardy pod względem bezpieczeństwa, standardowego wyposażenia oraz kosztów. Fiat powraca także do koncepcji napędu 4x4 (opartego na sprzęgłach wiskotycznych). Pełną parą od 2004 rokuPełna produkcja najnowszego "malucha" ruszy w maju. Do września place przed zakładem powinny już zapełnić się małymi autami i wtedy rozpocznie się sprzedaż. Jaka będzie cena? Przedstawiciele Fiata dość lakonicznie przyznawali jedynie, że ma się kształtowć pomiędzy Seicento a Punto. Do końca 2003 roku bramy fabryki opuści 70 tys. 5-drzwiowych aut. Pełne moce przerobowe zostaną osiągnięte z chwilą wprowadzenia "trzydrzwiówki" oraz auta z napędem na obie osie. 80 proc. produkcji przeznaczone będzie na eksport.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: