Toyota chce przyciągnąć klientów ulepszonym modelem. Firma kładzie nacisk na silniki wysokoprężne - obecnie niezwykle popularne. Klientom oferuje zmodyfikowaną jednostkę 2.0 D-4D. Silnik ma teraz o 6 KM więcej mocy i uzyskuje większy maksymalny moment obrotowy (280 Nm) w zakresie 2000-2200 obr./min. Nowa jednostka jest także bardziej przyjazna środowisku. Dzięki systemowi recyrkulacji spalin EGR zwiększyła się czystość spalin (mniejsza zawartość tlenków azotu). Położono także nacisk na komfort w kabinie. Dodano nową warstwę wyciszającą, zmodyfikowano zawieszenie silnika, które przenosi teraz mniejsze drgania. Wprowadzono nowy mechanizm sprzęgła zmniejszający wymaganą siłę nacisku na pedał. Nowy model otrzymał ulepszone przednie zawieszenie. Zmodyfikowano mocowanie wahacza, dzięki czemu zmieniła się geometria przedniego zawieszenia (większa stabilność). Toyota poprawia także poziom bezpieczeństwa w Corolli. Wzmacnia nadwozie i wprowadza kurtyny powietrzne (czytaj poniżej). Zmiany w zakresie systemu bezpieczeństwa dotyczą na razie modeli hatchback produkowanych w Wielkiej Brytani. Wersje sedan i kombi z Turcji będą modyfikowane od początku przyszłego roku. Za Corollę 3d z nowym dieslem trzeba zapłacić w wersji Terra 63 700 zł (5d - 66 100 zł). Bogatsza Sol (4 airbagi, kurtyny, aut. klimatyzacja) 3d kosztuje 74 800 zł (5d - 77 200 zł).
Ekologiczna i bezpieczna
Sprzedaż Corolii ma się całkiem dobrze. Ale dlaczego nie miałoby być jeszcze lepiej.