Odpady naziemne wyeliminowano całkowicie,a ilość spalanych „śmieci” zmniejszonoo ponad 80 proc. Jeśli na kimś te procenty nie zrobiły wrażenia, oto i bardziej przemawiające do wyobraźni liczby: z ponad5 400 000 kg odpadow (słownie: pięć milionow czterysta tysięcy kilogramow) obecnie powstaje ich 730 000 kg. To ogromna ulga dla środowiska,a zarazem mniejsze marnotrawstwo,ktorego w Japonii bardzo nie lubią. Wydaje się, że wraz z modą na ekologię pojawił się nowy, cenny bodziec do racjonalizacji produkcji, dzięki czemu można obniżyć koszty zagospodarowania odpadow, a przy okazji – odciążyć sieć energetyczną.
Fabryka z ogniwami na dachu
Te ogromne przeszklone powierzchnie to nie szklarnie,lecz dach fabryki Toyoty – Tsutsumi Eco. Zakład korzysta z odnawialnych źrodeł energii i to na ogromną skalę, ponieważ panele słoneczne dostarczają aż dwa megawaty prądu, czyli połowę całkowitego zapotrzebowania fabryki. System recyklingu doprowadził do redukcji ilości ściekow odprowadzanych do rzek o połowę.