Kontrowersyjny Brytyjczyk Bernie Ecclestone zawsze słynął z nietuzinkowych pomysłów. Zawsze jego marzeniem było namówienie wielokrotnego mistrz świata Formuły 1 do powrotu na tor. Dotychczas się to nie udawało. Po wypadku Felipe Massy Michael Schumacher może powrócić na tor, chociaż nie wiadomo, czy tylko jeden wyścig, a może więcej.

”Niezależy to tylko ode mnie,” powiedział Ecclestone. „Jeżeli Ferrari odniesie sukces, to być może będą starali się mistrza zatrzymać na dłużej. Byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby tak się stało i mielibyśmy Michaela na stałe.”

Ecclestone, który skończył już 78-lat uważa, że powrót Schumachera to najlepsze wydarzenie sezonu 2009.

Często z nim rozmawiałem o powrocie. Testy fizyczne nie powinny tutaj być żadnym problemem. Jeżeli Michael wystartuje, to z całą pewnością będzie szybki.