Hamilton został zatrzymany przez patrol drogowy bowiem jechał swym Mercedesem z prędkością 196 km/godz. na autostradzie w pobliżu Laon w północnej Francji. Policja ukarała go mandatem wysokości 600 euro.

Za znaczne przekroczenie dozwolonej prędkości funkcjonariusze zarekwirowali auto, a kierowcy odebrali na miesiąc prawo jazdy.

- On był bardzo grzeczny i skłonny do współpracy - powiedział rzecznik policji.

22-letni kierowca teamu McLaren-Mercedes, rewelacja sezonu Formuły 1, zajął drugie miejsce w mistrzostwach świata, za Finem Kimim Raikkonenem z Ferrari.

Przypomnijmy, że kłopoty ma też Michael Schumacher, który ostatnio "odwiózł" swoja rodzinę taksówką na lotnisko.Schumi nie został zatrzymany, ale cała sprawa stała się głośna i zajęła się nią policja.

Źródło: PAP