Tutaj mieszczą się siedziby znanych na całym świecie banków i najsłynniejszych manufaktur wytwarzających zegarki. Także tu wiele międzynarodowych organizacji ma swoje przedstawicielstwa, a politycy bardzo chętnie wybierają miasto nad jeziorem na miejsce ważnych spotkań. Jednak Genewa nawet na początku automobilizmu była miastem samochodów. W 1898 roku właśnie tu powstał Szwajcarski Klub Automobilowy (ACS), a 7 lat później po ulicach miasta jeździło już 400 bryczek napędzanych silnikami - więcej niż w całej Szwajcarii.Pomysłodawcą powstania wystawy w Genewie był Jules Megevet, genewski inżynier, właściciel firmy produkującej akcesoria samochodowe, a także prezydent Szwajcarskiej Izby Przemysłu Samochodowego. 13 lutego 1905 roku utworzył się komitet organizacyjny, którego głównym zadaniem było znalezienie źródła finansowania. W kasie izby znajdowało się wówczas 549 franków. Miasto dorzuciło 500 franków i tym samym udało się zapłacić za wynajem lokalu. Pierwszy salon odbył się na powierzchni 1200 m2 w... lokalu wyborczym. Wystawiło się 37 szwajcarskich firm. Oficjalne otwarcie uhonorowano przemową ówczesnego przewodniczącego rady narodowej, który wizjonersko przepowiedział: "Automobil przyniesie podróżującym niezależność i pewnego dnia będzie dostępny dla każdego". Publiczność była zachwycona - przez 9 dni salon odwiedziło 17 514 gości, a prasa donosiła o sukcesie. Jedynie organ szwajcarskich socjalistów "La Peuple" donosił o "smrodzie benzyny wokół lokalu wyborczego". Jednak nic nie było w stanie zakłócić radości organizatorów - na "czysto" zarobili 15 tys. franków. Nic dziwnego, że zaraz po zakończeniu imprezy Megevet i jego ludzie zaczęli przygotowywać następną wystawę. W 1906 roku powierzchnia wystawiennicza powiększyła się prawie dwukrotnie, a liczba wystawiających wzrosła do 59. Przy okazji wybuchł obyczajowy skandal. Artysta zaprojektował plakat reklamowy salonu przedstawiający samochód i rozebraną kobietę. Pod naciskiem opinii publicznej organizatorzy byli zmuszeni zakryć biust niewiasty na wszystkich rozklejonych w mieście plakatach. Choć liczba odwiedzających wzrosła o 50 proc., lewicowa prasa nadal nie była dla salonu zbyt łaskawa i donosiła o "morderczych maszynach, które rozjeżdżają ludzi jak uliczne błoto". W efekcie w 1907 roku salon przeniósł się do Zurychu, by w 1911 roku wrócić do Genewy. Niestety, z powodu złego nastawienia i zbliżającej się pierwszej wojny światowej imprezę zawieszono. Lepszy klimat dla samochodowych nowości nastał dopiero w 1923 roku. Po raz pierwszy wystawa nosiła dumną nazwę "Salon de l'Automobile" i pojawili się na niej wystawcy spoza Szwajcarii, m.in. Citroen, Fiat, Maybach i Rolls-Royce. 30 tys. zwiedzających okazało się "masą krytyczną" dla lokalu wyborczego i organizatorzy zmuszeni byli szukać innej lokalizacji. Wprost idealna okazała się hala o powierzchni 10 tys. m2 po dawnym lodowisku w centrum miasta (dziś powierzchnia wystawiennicza ma 102 tys. m2). W 1934 roku liczba zwiedzających i wystawców była większa niż na podobnych imprezach w Londynie i Brukseli. Na 1 marca 1940 roku przygotowywano kolejne otwarcie genewskiej imprezy, ale druga wojna światowa pokrzyżowała te plany. Następny salon odbył się dopiero w 1947 roku. Dziś śmiało można powiedzieć, że marcowa wystawa jest najważniejszą i najbardziej prestiżową imprezą motoryzacyjną w Europie. Na małej (w porównaniu z innymi salonami) powierzchni można bowiem zobaczyć wszystkie światowe nowości. Dlatego fanów motoryzacji zachęcamy do odwiedzenia Genewy. Informacje praktyczneSalon genewski (Palexpo) jest otwarty dla publiczności w dniach 3-13 marca. Od poniedziałku do piątku ekspozycja jest czynna w godz. 10-20, w soboty i niedziele od 9 do 19. Jednorazowy bilet wstępu dla osoby dorosłej kosztuje 12 franków (7 dla dzieci w wieku 6-16 lat). Hale Palexpo znajdują się dokładnie przy autostradzie A1 Genewa - Lozanna i nad nią (zaparkowanie auta kosztuje 20 franków), a tuż przy nich znajduje się dworzec lotniczy i kolejowy. Szczegółowe informacje: http://www.salon-auto.chZapowiedzi salonu 2005Oprócz prezentowanych obok nowości w Genewie pojawią się również: Aston Martin V8 Vantage, Audi A6 Avant, Bentley Arnage Dropehead Coupé, BMW serii 3, 7 po face liftingu oraz nowe M6, Cadillac BLS, Chevrolet Spark (więcej informacji o tym aucie na str. 16), Chrysler 300C diesel, koncepcyjne Dodge'e Calibra i Nitro, Fiat X1/99 (zapowiedź małego coupé), sportowy Focus ST, koncepcyjna Honda Civic, Hyundai Sonata, Kia Rio (wersja 4d i 5d), Range Rover Sport diesel, nowy Lexus IS, Mazda MX-5, MG Rover 75 V8 Tourer, koncepcyjne Mitsubishi Colt CC, Porsche 911 Carrera Cabrio, Saab 9-3 SportWagon, Suzuki Swift, koncepcyjne Volvo 3CC. Obszerną relację z salonu zamieścimy w nastęnym numerze. CitroenObok małego C1 (patrz Peugeot) Citroen zaprezentuje również superluksusową limuzynę C6, która swoim wyglądem i innowacyjnością odwołuje się do najlepszych lat działalności firmyFerrariPropozycja dla prawdziwych fanów supersportowych aut i oczywiście posiadaczy dużych pieniędzy. Ferrari F430 Spider ma pod maską 12-cylindrowy silnikFiatNa stoisku włoskiego koncernu zobaczymy m.in. Fiata Cromę, Alfę Romeo Brerę oraz 159. W Lancii ozdobą stoiska będzie sportowa wersja YpsilonaMercedesOprócz nowej klasy B w Genewie zobaczymy także drugą generację klasy M oraz CLK poddane face liftingowi. Mercedes będzie też świętował 70-lecie diesliOpelOzdoba ekspozycji Opla to sportowa Astra OPC oraz kolejna generacja vana Zafiry, którego produkcja będzie się odbywała także w GliwicachPeugeotJedno z większych wydarzeń tegorocznej Genewy to premiera auta Toyoty i PSA, które u Peugeota będzie się nazywało 107. Oprócz tego zobaczymy tu 407 CoupéRenaultOprócz odświeżonej Laguny u Francuzów zobaczymy także koncepcyjny pojazd Z17, który ma być rywalem SmartaVolkswagenNajwiększym wydarzeniem w VW będzie z pewnością premiera nowego Passata, który znacznie upodobnił się do flagowej limuzyny niemieckiej marki - Phaetona. W wyposażeniu nowego auta znajdziemy m.in. inteligentną klimatyzację
Genewa ma 100 lat
Genewa to liczące zaledwie 185 tys. mieszkańców szwajcarskie miasto położone na zachodnim końcu jeziora, które swoją nazwę wzięło właśnie od miasta.